Schował się przed policjantami pod materacem za kominem

Schował się przed policjantami pod materacem za kominem

Przez siedem lat udawało mu się ukrywać przed policją, unikając zasądzonej kary pozbawienia wolności. Mieszkaniec Sądecczyzny był poszukiwany trzema listami gończymi. Wpadł, kiedy powrócił w rodzinne strony. Jednak do końca usiłował przechytrzyć funkcjonariuszy.

Mężczyzna w ciągu ostatnich lat przebywał w różnych rejonach Polski. W końcu przyjechał na Sadecczyznę, co też ustalili mundurowi z Komisariatu Policji w Łososinie Dolnej.

– 41-latek był poszukiwany od 2016 roku m.in. trzema listami gończymi wydanymi przez Sąd Rejonowy w Nowym Sączu oraz w Żywcu, do odbycia kary łącznie 23 miesięcy pozbawienia wolności za popełnione przestępstwa przeciwko m.in. rodzinie i opiece oraz bezpieczeństwu w komunikacji – wyjaśniają sądeccy funkcjonariusze.

Policjanci kilka dni temu odkryli, że mężczyzna przebywa w jednym z domów w gminie Łososina Dolna. Kiedy udali się tam, aby zatrzymać poszukiwanego, 41-latek schował się na strychu za kominem. Przykrył się materacem, jednak nie udało mu się wywieść w pole funkcjonariuszy.

Mieszkaniec Sądecczyzny został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. Spędził noc w policyjnej celi a następnie trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzone kary – w sumie 23 miesięcy pozbawienia wolności.

fot. ilustr. KMP w Nowym Sączu

Czytaj też: Sprawca śmiertelnego pobicia nie działał sam… Śledczy ustalają przebieg dramatycznych zdarzeń w Czaczowie

Reklama