Sądeczanin Paweł Madzia oczarował Cleo w „The Voice Kids” i doprowadził jurorów do łez

Sądeczanin Paweł Madzia oczarował Cleo w „The Voice Kids” i doprowadził jurorów do łez

Paweł ma 11 lat i właśnie otrzymał od losu ogromną szansę. Wokalista, który mimo młodego wieku potrafi już sam sobie akompaniować na fortepianie, w programie The Voice Kids na antenie TVP zaprezentował się z najlepszej strony. Wykonanie utworu Zbigniewa Wodeckiego i Kayah „Chwytaj dzień” oczarowało Cleo, która nie wiedziała, że chłopak gra i śpiewa jednocześnie. Kiedy poproszony o wykonanie drugiej piosenki zaśpiewał swoją własną – autorską, napisaną dla swojej mamy, łzy pojawiły się w oczach wszystkich członków jury. Były brawa na stojąco. To dopiero początek pięknej historii utalentowanego chłopca z Nowego Sącza. Ma szansę skomponować swoją karierę tak, jak swoje piosenki. Chłopiec ostatecznie trafił do drużyny Cleo i z jej pomocą będzie walczył o dalszy udział w programie. 

Paweł jest sądeczaninem. Na co dzień uczęszcza do Szkoły Podstawowej nr 18, a swój głos szkoli pod okiem trenerki wokalnej Izabeli Mytnik oraz uczęszcza na grupowe zajęcia wokalne pani Ireny Górowskiej w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Sączu. Jest także uczniem Państwowej Szkoły Muzycznej w Nowym Sączu w klasie fortepianu. Jego największym marzeniem jest zostać kompozytorem, takim, jak Zbigniew Wodecki. To właśnie jego piosenka przyniosła mu szczęście w programie.

Czasem gdy komponuję, utwór przychodzi od razu. Kiedy indziej natchnienie przychodzi późno w nocy. Często zdarza się to gdy już jestem w łóżku i przychodzi do mnie jakaś melodyjka. Wtedy idę to grać – mówił w programie z uśmiechem na twarzy Paweł.

Jak mówi mama chłopca, Paweł już oglądając poprzednie edycje The Voice Kids mówił, że chciałby spróbować swoich sił w programie. Sukces, który udało mu się odnieść był jednak dla niego ogromnym zaskoczeniem i miłą niespodzianką.

Pojechaliśmy na pierwszy pre-casting. Kiedy okazało się, że przeszedł do następnego etapu bardzo się ucieszył. Nie mógł być jednak pewien, czy ktoś się odwróci. To była wielka radość, gdy tak się stało, ale nie jechał tam z nastawieniem, że musi być w programie. Pojechał sprawdzić swoje siły– mówi pani Krystyna Madzia, mama chłopca

O tym, że chce śpiewać, Paweł wiedział już w przedszkolu. Na jego talent zwracali uwagę wszyscy nauczyciele, którzy doradzali rodzicom, aby zapisać chłopca na dodatkowe zajęcia muzyczne. Brał także udział w licznych konkursach i festiwalach i odnosił w nich liczne sukcesy.

Trzymamy kciuki i życzymy dalszych sukcesów.

Zobaczcie sami jak pięknie w programie zaprezentował się Paweł Madzia.

fot: profil FB Pawła Madzi

Orszak Trzech Króli A.D 2020 w Nowym Sączu zgromadził tłumy [ZDJĘCIA, FILM]

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama