Od 8 maja sądeccy policjanci zatrzymali łącznie 15 nietrzeźwych kierowców. „Rekordzistka” w Świniarsku miała w organizmie ponad 3 promile alkoholu.

W piątek 8 maja w Popowicach (gm. Stary Sącz) mężczyzna, który miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie wjechał w drzewo po tym, jak stracił panowanie nad pojazdem. Trzy dni później we Florynce (gm. Grybów) został zatrzymany mężczyzna, który nie dość, że miał 2,5 promila alkoholu w organizmie, to na dodatek poruszał się pojazdem, którego przebieg był zaniżony o około 108 tysięcy kilometrów w stosunku do wyniku odnotowanego u diagnosty podczas ostatniego przeglądu.

Kolejnego dnia w Nowym Sączu na ulicy Batalionów Chłopskich kierująca samochodem uderzyła w ciężarówkę, gdy cofała z parkingu na jezdnię. Kobieta miała w organizmie 1,2 promila alkoholu. Zaś 14 maja w Naszacowicach (gm. Podegrodzie) policjanci zatrzymali mężczyznę, który kierował mimo cofniętych uprawnień, mając promil alkoholu w organizmie.

„Rekord” pobiła kobieta, która kilka dni temu przyjechała na zakupy do jednego ze sklepów w Świniarsku (gm. Chełmiec). Pracownice podejrzewały, że jest pijana, więc gdy zaczęła ruszać samochodem spod sklepu, zatrzymały pojazd, wyjęły kluczyki ze stacyjki i zawiadomiły policję. Okazało się, że kobieta miała w organizmie aż 3,4 promila alkoholu. Straciła prawo jazdy i usłyszała zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.

– Spożycie nawet małej ilości alkoholu negatywnie wpływa na nasze umiejętności prowadzenia samochodu, powodując obniżenie koncentracji i kłopoty z oceną odległości czy oszacowaniem ryzyka. To przekłada się na trudność w utrzymaniu stabilnego toru jazdy, a często również na brawurę – przypomina podkom. Iwona Grzebyk-Dulak, Oficer Prasowa KMP w Nowym Sączu.

Policjanci apelują – jeśli widzisz, że ktoś nietrzeźwy zamierza jeździć samochodem lub obserwujesz dziwne zachowanie kierowcy na drodze – reaguj! Zadzwoń pod numer alarmowy 112.

fot. ilustr. pixabay.com