REMONTY. Nigdy nie mów, że czegoś nie da się zrobić

REMONTY. Nigdy nie mów, że czegoś nie da się zrobić

Rozmowa z Marcinem Małkiem, właścicielem firmy Remontowo-Wykończeniowej Fachmann w Nowym Sączu

– Do tej pory działalność firmy Remontowo-Wykończeniowej Fachmann oparta była na pracach wykończeniowych. Od ubiegłego roku znacznie rozszerzył Pan swoją działalność. Co było motorem napędowym?

– Motorem napędowym zawsze jest klient i zmieniający się w związku z jego oczekiwaniami rynek usług. Dziś klient jest bardziej wymagający. Oprócz usług wykończeniowych liczy na kompleksową obsługę, w tym wykonanie projektu, wizualizacji, montaż instalacji czy odnawialnych źródeł energii.

– W jaki sposób udaje się zaspokoić te oczekiwania klienta?

– Moja firma działa już na rynku kilkanaście lat. Może zabrzmi to nieskromnie, ale dała się poznać nie tylko jako solidny wykonawca, ale i godny zaufania partner. Pracując tyle lat w branży, nabywa się nie tylko doświadczenia, ugruntowuje swoją pozycję, ale i zdobywa nowe kontakty, które owocują współpracą, a ta pozwala rozszerzyć wachlarz usług. W 2020 roku weszliśmy właśnie w taką współpracę z jedną z najprężniej rozwijających się spółek w branży budowlanej i technologicznej – firmą Conberg z siedzibą w Nowym Sączu. Wcześniej mieliśmy okazję wspólnie realizować jedną z inwestycji. Po jej zakończeniu prezes firmy Jacek Ogorzałek, dostrzegając wysoki poziom naszych robót oraz precyzję w wykonywaniu przez naszą ekipę prac, zaproponował, żebyśmy połączyli siły. Spółka Conberg posiada biuro projektowe, zakład produkcyjny z bogato wyposażonym parkiem maszyn i ekipy budowlane działające na terenie całej Polski. Dla mnie to szansa na realizację coraz to większych inwestycji.

– Jakimi do tej pory Fachmann może się pochwalić?

– Przyznam, że zaczynałem swoją działalność z rozmachem, od dużej inwestycji w Łodzi, gdzie przebudowywaliśmy starą fabrykę Gatty na biurowiec. Nie miałem wówczas takiego doświadczenia jak obecnie. To zadanie było więc dla mnie wyzwaniem. Moją żelazną zasadą od początku jednak było: „Nigdy nie mów, że czegoś nie da się zrobić”. I może dlatego, tak chętnie inwestorzy ze mną współpracują. Podobnie jest z indywidualnymi klientami, których pomysły na aranżację domu mogą przerosnąć niejednego wykonawcę. Z moją ekipą zawsze staramy się sprostać wymaganiom klienta. Jeśli sami czegoś nie jesteśmy w stanie zrobić, dzięki pozyskanym przez lata kontaktom, wiemy kto może nam pomóc. Jak na przykład kwestia przycięcia płytek, by miały nietypowy kształt, jaki zażyczył sobie klient. W tej materii współpracujemy z firmą Kryształ. I takich firm, które z nami kooperują – z obopólną korzyścią – jest znacznie więcej. Wszystko jesteśmy więc w stanie zrealizować dla naszego zleceniodawcy.

– Fachmann stawia dom od fundamentów i wykańcza do najmniejszego szczegółu w jego wnętrzu?

– Kiedy wróciłem z Łodzi do Nowego Sącza zacząłem budować domy od fundamentów po dach. Później zająłem się tak zwaną wykończeniówką. Fachmann jest więc w stanie podjąć się kompleksowej realizacji każdej inwestycji. Nie tylko domu. Myślę, że wspomniana współpraca z firmą Conberg, to nowy etap w działalności mojej firmy i okazja, jak już mówiłem, do realizowania coraz to większych zadań.

(WD)

Fot. Arch. Fachmann

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama