Rekord Guinnessa w Starym Sączu?! Zasłużony krwiodawca oddał dziś setny litr krwi! [ZDJĘCIA]

Rekord Guinnessa w Starym Sączu?! Zasłużony krwiodawca oddał dziś setny litr krwi! [ZDJĘCIA]

Andrzej Lis oddał 100 litrów krwi

Znany starosądecki krwiodawca Andrzej Lis, dzisiaj (5 grudnia), w ramach mikołajkowej Akcji Krwiodawstwa, o godzinie 10:45, oddał swój setny litr pełnej krwi. Jest możliwe, że wybitne osiągnięcie starosądeczanina będzie można wpisać do Księgi Rekordów Guinnessa. Formalności w tej sprawie ma dopilnować Polski Czerwony Krzyż.

Akcja oddawania krwi przyciągnęła do Starego Sącza sporo zainteresowanych. Rozpoczęła się punktualnie o godzinie 8:00, na Rynku. Pomimo zimowej aury kilkadziesiąt osób stawiło się osobiście, aby oddać krew na rzecz tych, którzy tej krwi oraz składników potrzebują najbardziej.

Przybyli również zaproszeni goście, między innymi Marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski, poseł na Sejm RP Patryk Wicher, burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek, proboszcz kanonik Starego Sącza ksiądz Janusz Ryba, dyrektor regionalnego Centrum  Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie Beata Mazurek, prof. Mieczysław Pasowicz oraz główny bohater dzisiejszej akcji – Andrzej Lis, zasłużony honorowy dawca krwi.

Pan Andrzej jest rekordzistą Polski i Europy. Swoją postawą zaraża sukcesywnie kolejnych członków rodziny i znajomych. Ma na koncie wiele nagród i wyróżnień, w tym: Złoty Krzyż Zasługi i odznakę Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Swoją przygodę z krwiodawstwem rozpoczął jako osiemnastolatek – 17 sierpnia 1974 roku.

Poprzednie (przed niedzielnym, rekordowym) oddanie krwi przez Pana Andrzeja miało miejsce 4 października 2021. Osiągnął wtedy pułap 99 550 litrów pełnej krwi.

Na Rynku w Starym Sączu pojawił się na ponad godzinę przed historycznym momentem. W radosnym nastroju i z promiennym uśmiechem dodawał wszystkim wewnętrznego ciepła, udzielając kolejnych wywiadów.

W jednym z nich, dosłownie chwilę przed udaniem się do krwiobusu, powiedział:

Za te moje 47 lat i 4 miesiące oddawania krwi, gdzie za chwilę oddam setny litr krwi, dla mnie największą nagrodą są ci ludzie, którzy tutaj przyszli i chcą razem ze mną świętować. To są ludzie, o których mogę powiedzieć, że jeśli mamy takich jak oni i taką młodzież, to  Polski Czerwony Krzyż i Honorowe Centrum Krwiodawstwa nie zginą… – wyznał nie kryjąc wzruszenia.

Kwadrans przed godziną 11, w obecności fotoreporterów, specjalnie zaproszonych gości oraz  w towarzystwie kilkudziesięciu pozostałych krwiodawców – Andrzej Lis osiągnął cel: 100 litrów pełnej krwi jako pierwszy człowiek w Polsce, Europie, a  być może na świecie.

Po kilkunastu minutach przebywania w krwiobusie, Andrzej Lis w asyście marszałka Witolda Kozłowskiego, przy burzy oklasków, odebrał kwiaty oraz gratulacje.

Nie kryjąc wzruszenia dziękował:

Dziękuję wszystkim gościom, przede wszystkim wam, zebranym tutaj. Osobom, które na pewno czują chłód, ale dzielnie stoją przy krwiobusach. Za to, że odpowiedzieliście na akcję „Oddaj krew. Uratuj chociaż jedno życie!”. Dziękuję Bogu Wszechmogącemu za to, że pozwolił mi dotrwać w zdrowiu, bez chorób poważnych, abym mógł oddać ten setny litr krwi. Panie Marszałku – ten krwiobus, na którym jest moja podobizna, przyczyni się do ratowania nie dziesiątków, ale setek osób  – mówił.

Po konferencji prasowej, nastąpiło poświęcenie przez proboszcza kanonika Janusza Rybę  nowoczesnego krwiobusu, zakupionego z funduszy Urzędu Marszałkowskego Województwa Małopolskiego.

Warto wspomnieć, iż równolegle z akcją krwiodawstwa oraz bicia rekordu przez Andrzeja Lisa, miały miejsce również inne inicjatywy. Dzieci, młodzież oraz dorośli mogły wziąć udział w konkursie wiedzy o Małopolsce, w którym były do wygrania ciekawe nagrody. Z kolei spiker zachęcał zebranych do odwiedzenia namiotu gdzie tworzony był imponujący łańcuch symbolizujący akcję „Bądźmy razem!”. To inicjatywa PCK i Urzędu Marszałkowskiego, która wspomoże setkę dzieci z domów dziecka w całej Małopolsce. Pamiątkowe zdjęcia robione osobom na tle symbolicznego łańcucha można było po kilku chwilach odebrać wydrukowane i oprawione w ramkach.

Atrakcją dnia była również możliwość skorzystania z krótkiego kursu udzielania pierwszej pomocy, prowadzonego przez ratowników medycznych.

Oprócz tego, na płycie głównej były wystawione dodatkowe kosze na żywność dla najuboższych.

Impreza przebiegała w mroźnej, ale przyjaznej i radosnej atmosferze. Zebrani mogli ogrzać się ciepłymi napojami oraz posiłkiem.

Strażakom pilnującym porządku podczas eventu towarzyszyli wierni psi przyjaciele rasy golden retriever. Czworonogi kusiły  dzieci i dorosłych do zabawy oraz do wspólnych fotografii!

Organizatorem wydarzenia był Starosądecki Klub Honorowych Dawców Krwi w Starym Sączu, PCK Oddział Rejonowy oraz SIM PCK Stary Sącz działający przy Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Skłodowskiej-Curie w Starym Sączu.

Historyczna zbiórka krwi na starosądeckim Rynku zakończyła się o godzinie 15.

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji.

Reklama