Między piątkiem a wtorkiem liczba chorych, którzy z powodu COVID-19 musieli trafić do szpitala wzrosła o 275, a pacjentów wymagających umieszczenia pod respiratorem – o 36. – Bardzo niepokoi mnie duży wzrost liczby hospitalizacji. Sytuacja jest bardzo poważna. Dlatego jeszcze raz apeluję o rozwagę i odpowiedzialność – mówił dziś podczas briefingu prasowego wojewoda małopolski Łukasz Kmita. We wtorek w regionie było tylko 13 wolnych respiratorów.
Jak wskazał wojewoda, sytuacja respiratorowa jest w naszym województwie jedną z najtrudniejszych w kraju. Są przygotowane kolejne decyzje zwiększające liczbę łóżek respiratorowych, ale nie jest wykluczone, że konieczne będzie uruchomienie środków nadzwyczajnych.
– Jesteśmy przekonani, że przyrost intensywnej terapii będzie następował. Nie wykluczamy relokacji pacjentów pod respiratorem do innych województw. Musimy być na to przygotowani. Potrzeby rosną w tym obszarze wyjątkowo szybko. Pacjenci zgłaszają się do lekarza, gdy choroba jest już bardzo zaawansowana. U coraz większej liczby pacjentów konieczne jest wdrażanie tych najbardziej złożonych procedur medycznych – tłumaczył Łukasz Kmita.
Wytypowano też placówki medyczne, gdzie być może będzie istniała konieczność całkowitej relokacji kadry medycznej, która ma potencjał do pracy w oddziałach intensywnej terapii.
– To jedna z opcji, jaką rozważamy wraz ze specjalistami. Te decyzje podejmowane będą w ciągu najbliższych kilku dni – dodał wojewoda.
4142 / 3051 – ogólna liczba łóżek dla pacjentów COVID-19 / liczba łóżek zajętych
410 / 397 – ogólna liczba respiratorów dla pacjentów COVID-19 / liczba respiratorów zajętych
KORONAWIRUS RAPORT – 6 kwietnia. Kolejny poświąteczny spadek liczby nowych zakażeń
fot. pixabay