Sławomir – gwiazda rock-polo, showman, kabareciarz specjalnie dla Czytelniczek „Dobrego Tygodnika Sądeckiego” mówi o… kobietach i składa życzenia.

– Lubi Pan kobiety?

– Oczywiście. Kobiety dopełniają to wszystko, czego nam mężczyznom brakuje i sprawiają, że świat wokół jest piękny.

– Naprawdę? „Ty stara cholero”, „dożarta pijawko”… kobiety raczej nie marzą o takich określeniach.

– Te określenia dostały się Megierze. Czasami prawdziwa kobieta potrafi wyprowadzić z równowagi nawet najspokojniejszego chłopa.

– Podobno inspiracją „Megiery” była Pana żona – Kajra. W Waszym małżeństwie musi iskrzyć?

– Dokładnie tak było. Pamiętam jak moja żona krzyczała na mnie w kuchni i miałem do wyboru albo wziąć udział
w tym rabanie, albo napisać o tym piosenkę. Z Magdaleną uzupełniamy się charakterami. Ja wolę się wycofać, odpuścić, niedosłyszeć – moja Kajra wręcz przeciwnie.

– A całkiem poważnie – jakie Pana zdaniem są polskie kobiety?

– Są (…)

Przeczytaj całość w specjalnym wydaniu „Dobrego Tygodnika Sądeckiego”: