Policja ustaliła tożsamość mężczyzny, który 30 stycznia br. na autostradzie A4 szedł środkiem jezdni w kierunku Katowic. Jak podaje Gazeta Krakowska – jest nim mieszkaniec Sądecczyzny.
Kiedy został zatrzymany, nie potrafił wyjaśnić, skąd pochodzi i co robi na środku jezdni.
– Podczas rozmowy oznajmił, że 27 stycznia br. przyleciał samolotem na lotnisko w Balicach, prawdopodobnie z Barcelony, a dokumenty zgubił będąc już w Polsce. Mężczyzna, twierdził również, że jest obywatelem Hiszpanii, płynnie mówi i pisze po polsku, natomiast nie potrafił nic powiedzieć w języku hiszpańskim ani angielskim – informuje nas oficer prasowa KMP w Nowym Sączu asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak.
Dzięki publikacji komunikatu przez media oraz współpracy społeczeństwa udało się ustalić tożsamość mężczyzny.
– Policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego KGP dziękują serdecznie za wszystkie pomocne informacje, które przyczyniły się do ustalenia tożsamości nieznanego mężczyzny – dodaje rzeczniczka.
Fot. pixabay