Pracowników udało się uratować. Znamy więcej szczegółów działań na cmentarzu

Pracowników udało się uratować. Znamy więcej szczegółów działań na cmentarzu

Akcja ratunkowa na cmentarzu, Nowy Sącz

Wczoraj około godziny 10:20 służby otrzymały zgłoszenie o niebezpiecznym zdarzeniu, do którego doszło na cmentarzu komunalnym przy ul. Rejtana w Nowym Sączu. Dwóch pracowników firmy pogrzebowej straciło przytomność po wejściu do grobowca. O sprawie informowaliśmy TUTAJ. Dziś znamy więcej szczegółów.

– Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że podczas przygotowywania grobowca do pochówku, po odsunięciu płyty nagrobka jeden z pracowników firmy pogrzebowej, 37-letni mężczyzna, wszedł do środka i stracił przytomność. Drugi pracownik, 62-latek, chcąc udzielić mu pomocy również wszedł do grobowca i on także stracił świadomość – przekazała nam kom. Justyna Basiaga, Oficer Prasowa KMP w Nowym Sączu.

Na miejsce natychmiast udali się policjanci, strażacy oraz załoga karetki pogotowia. Nieprzytomni mężczyźni zostali wyciągnięci z grobowca przez trzeciego pracownika firmy pogrzebowej oraz funkcjonariusza Państwowej Straży Pożarnej. Trafili do szpitala i po otrzymaniu pomocy medycznej odzyskali świadomość.

Policjanci przeprowadzili na miejscu czynności procesowe – przeprowadzili oględziny, przesłuchali świadków. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pracownicy zasłabli z powodu zbyt niskiego poziomu tlenu w grobowcu.

– Dokładne okoliczności i przyczyny tego zdarzenia będą wyjaśniane w toku prowadzonego postepowania przez policjantów. Na obecną chwilę czynności wykonywane są w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia – dodaje kom. Basiaga.

Reklama