Potrzebny lodołamacz

Potrzebny lodołamacz

Ludzie, którzy nie mogą chodzić, nie widzą, nie słyszą, nie mają rąk – są piękni, inspirujący, pełnowartościowi. Trzeba to powtarzać jak najczęściej. Szczególnie wtedy, gdy do mediów trafia fatalny przekaz, z którego wynika, że niepełnosprawność oznacza niezaradność i słabość. Tymczasem znacznie większą niezaradność od wielu lat wykazują w Nowym Sączu ludzie zdrowi i decyzyjni.

Mam niepełnosprawną mamę, niepełnosprawnego męża i gromadę niepełnosprawnych przyjaciół. Każdy z nich marzy o tym, aby można było samodzielnie dostać się do pracy, kina, kawiarni, galerii, urzędu. Dotrzeć tam potrafią. Problem w tym, że kiedy są już u celu, okazuje się, że bez pomocy ani rusz, bo ktoś musi otworzyć osobne drzwi, uruchomić osobną  windę albo – o zgrozo – wynieść lub znieść po schodach. Tyle mówi się o potrzebie równego dostępu i kształtowania przestrzeni i myślenia na miarę XXI wieku, a tak mało się robi. Z burzy, która przetoczyła się ostatnio przez media można wysnuć błędny wniosek, że największym problemem sądeckich niepełnosprawnych jest tymczasowy brak osobnego busa do wyłącznej dyspozycji ludzi najbardziej niesamodzielnych. Owszem, ten samochód jest potrzebny, nawet jeśli korzysta z niego garstka osób, jednak wcale nie tutaj tkwi grzech główny, jaki decydenci popełniają względem sądeczan doświadczających niepełnosprawności. Proponuję szybki rachunek sumienia: czy ktoś na wózku inwalidzkim może być przyjęty przez prezydenta lub przez wiceprzewodniczącego rady miasta – w ich biurach, do których dotrze bez barier architektonicznych i mentalnych? Czy może zjeść obiad w restauracji ratuszowej? Czy dostanie się do miejskiej biblioteki? Czy nastolatek na wózku inwalidzkim znajdzie publiczną szkołę średnią, w której jest alternatywa dla schodów? Czy senior z balkonikiem ma szansę wejść do miejskiego autobusu bez konieczności dźwigania sprzętu, na którym się wspiera?

Dlaczego nikt przez ostatnie kilkanaście lat nie rozpętał o to wszystko burzy ?

Przeczytaj więcej inspirujących tekstów w „Dobrym Tygodniku Sądeckim”:

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama