Od momentu, kiedy ogłosiliśmy, że dotarł do nas długo wyczekiwany, sądecki kalendarz na 2020 rok w trzech wersjach, nie milkną telefony do redakcji. Co on takiego w sobie ma, że ustawiają się po niego kolejki? 

Jak zaznacza opiekunka projektu Dorota Zając-Legutko, w kalendarzu sądeckim przede wszystkim można znaleźć 366 krótkich historii o bliższych i bardziej odległych dziejach Nowego Sącza oraz regionu. Do każdej daty dziennej przyporządkowane jest zdarzenie. Czasami jest to ważne wydarzenie historyczne, a czasami zabawna ciekawostka – słowem każdego dnia opowiadamy o różnych obliczach Nowego Sącza i regionu.

Nasz kalendarz w wersji książkowej na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykły organizer na 2020 rok, jakich teraz wiele w sprzedaży. Ale już po otwarciu, od 1 stycznia przenosi nas do innego świata. Z jednej strony mamy tam miejsce na zwyczajny plan zapracowanego dnia, ale nieco niżej znajdujemy krótką notkę, która odsyła do ciekawych wydarzeń i innych czasów. To działa na wyobraźnię.

Ułatwiając Wam możliwość zakupu kalendarzy, nie ograniczaliśmy się tylko do przetrzymywania ich w naszej redakcji przy ul. Żywieckiej 25. Są dostępne także w:

• Intermarche, C. H. Europa II, ul. Nawojowska 1 w Nowym Sączu
• Galerii Trzy Korony ul. Lwowska 80 oraz dobrych sklepach w Twojej okolicy

Więcej o kalendarzu sądeckim poczytasz w najnowszym wydaniu ,,Dobrego Tygodnika Sądeckiego” —>TUTAJ

Bogusław Kołcz: perełka historii, tradycji i edukacji! Brawo!