Wczoraj (29 kwietnia) około południa 74-letnia Józefa wyszła z domu przy ulicy Wincentego Pola w Nowym Sączu. Miała odwiedzić mieszkającą kilka ulic dalej siostrę. Kobieta jednak nie dotarła tam. Sądeczanka choruje na Alzheimera. Zrozpaczona rodzina apelowała o pomoc w jej odnalezieniu. Na szczęście prowadzone na szeroką skalę poszukiwania przyniosły efekty.

Zaginięcie zostało zgłoszone na policję. Dziś od rana w poszukiwaniach w rejonie Nowego Sącza uczestniczyły nie tylko służby ratunkowe, gdyż z ulicy Tłoki wyruszyła społeczna akcja poszukiwawcza, do której dołączyć mógł każdy.

Jak informuje Grupa Krynicka GOPR – trwające od rana poszukiwania zakończyły się szczęśliwie. Poszkodowana została odnaleziona kilkanaście kilometrów od miejsca zamieszkania. 

Kobieta najprawdopodobniej dotarła aż do Rytra. Po odnalezieniu została przewieziona do szpitala.

Bliscy 74-latki mogą już odetchnąć z ulgą. – Wszystkim Ludziom Wielkiego Serca bardzo dziękujemy za pomoc i zaangażowanie w poszukiwania naszej Mamy. Jesteśmy wdzięczni za poświęcenie czasu, mimo złej pogody, urlopów i osobistych planów. W imieniu całej rodziny – Anna i Piotr Baziakowie z rodziną.

fot. Grupa Krynicka GOPR