Pilne! Przyjaciele Piotra relacjonują dzień jego wypadku w Tęgoborzy. Inicjują pomoc [ZBIÓRKA]

Pilne! Przyjaciele Piotra relacjonują dzień jego wypadku w Tęgoborzy. Inicjują pomoc [ZBIÓRKA]

zrzutka, pomoc dla Piotra, wypadek w Tęgoborzy, motocyklista

Równo tydzień temu (21 kwietnia) informowaliśmy na łamach naszego portalu o drogowym incydencie, do którego doszło w Tęgoborzy. Motocyklista zderzył się z samochodem osobowym. Odniósł poważne obrażenia. Został przetransportowany do szpitala. O zdarzeniu pisaliśmy – TUTAJ. Poszkodowany motocyklista ma na imię Piotr. Musiał zostać wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Żona i jego przyjaciele relacjonują feralny dzień i inicjują zbiórkę, która ma pomóc w ratowaniu życia i zdrowia.

Relację z minionego piątku przedstawiają przyjaciele motocykliści. Dzień 21 kwietnia określają dniem, który zmienił wszystko.

– Jeden z pierwszych słonecznych i naprawdę ciepłych dni tej wiosny. Niektórzy z nas po raz pierwszy w tym roku wyciągnęli swoje motocykle. Umówiliśmy się na „maczku” zupełnie nieświadomi tego, co ma się wydarzyć. Cieszyliśmy się, że znowu cały piękny sezon i wiele wspólnych kilometrów przed nami. Piotrek napisał: „Już wyjeżdżam z domu, zaraz będę”. Trochę zatraciliśmy się w czasie i rozmowie, ale po pół godzinie zaczęliśmy się niepokoić. Powinien już być, miał Intercom, dlaczego nie odbiera telefonu? Zdecydowaliśmy jechać w jego stronę, ale ktoś jeszcze wpadł na pomysł, żeby sprawdzić miejscowe portale i BOOM! „Wypadek motocyklisty i samochodu osobowego w Tęgoborzy”. Już wiedzieliśmy. On nie dojedzie – przedstawiają wydarzenia przyjaciele poszkodowanego w wypadku Piotra, po czym dodają:

– Panika. Pojechaliśmy na miejsce i to, co zobaczyliśmy było przerażające. Piotrek nie miał szans do nas dojechać, bo jego drogę przerwał skręcający na stację benzynową samochód, przed samym jego motocyklem. Nie miał szans tego uratować. Wbił się prosto w bok samochodu i odbił się, przelatując przez całą ulice, razem z resztkami swojej maszyny. Zatrzymał się w przydrożnym rowie. Po przyjeździe służb stracił przytomność – relacjonują.

Poważne obrażenia
Złamana szczęka, złamanie zatoki szczękowej z krwawieniem w okolice mózgu, uraz głowy z krwiakami, otwarte złamanie prawej ręki (bardzo skomplikowane), złamanie wyrostka poprzecznego i żeber, złamanie kości strzałkowej i rzepki prawej nogi, stłuczenie płuc – to część obrażeń, które w wypadku odniósł Piotr.

„Człowiek życzliwy, pełen ciepła. Nie poddamy się”
Przyjaciele Piotra będą walczyć o jego zdrowie, dlatego też zwracają się z prośbą o pomoc. – Jesteśmy motocyklistami, nie poddamy się, będziemy walczyć o powrót do zdrowia naszego przyjaciela. Wiemy, że jest silny i też będzie walczył. Ma dla kogo. Piotrek to energiczny i obdarzony niepowtarzalnym poczuciem humoru facet, nietuzinkowy mąż i potrójny tato-bohater. Jest autentycznie życzliwy i pełen ciepła. Wielu z nas tego doświadczyło. Obecnie w stanie ciężkim, wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, przebywa w Centrum Urazowym Medycyny Ratunkowej i Katastrof w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, gdzie czekają go dalsze operacje. Piotrek walczy, a my z nim. Wygramy jego życie i rozpoczniemy kolejny etap – powrót do sprawności – zapewniają motocykliści.

APEL! Każdy, kto może wesprzeć inicjatywę ratowania życia i zdrowia poszkodowanego w wypadku Piotra, może to uczynić za pośrednictwem platformy zrzutka.plTUTAJ.

Fot: KS / AB / KB / OSP

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama