Sandecja: Paweł Cieślicki odwołany. „Nigdy nie otrzymałem powołania” – komentuje

Sandecja: Paweł Cieślicki odwołany. „Nigdy nie otrzymałem powołania” – komentuje

Dzisiaj jak grom z jasnego nieba spadła na sądeczan informacja, że Rada Nadzorcza MKS Sandecja odwołała z funkcji prezesa klubu Pawła Cieślickiego.

W  komunikacie zamieszczonym na oficjalnej stronie internetowej klubu czytamy:

Z dniem 2 listopada 2020r. Rada Nadzorcza odwołuje ze stanowiska prezesa Pana Pawła Cieślickiego. Rada Nadzorcza dnia 19 października zwróciła się do Pana Pawła Cieślickiego o przedstawienie planu i sposobu finansowania wydatków klubu. W związku z brakiem odzewu na prośbę, Rada Nadzorcza podjęła decyzję o odwołaniu”.

Co o całym zamieszaniu sądzi Paweł Cieślicki?

Jestem zaskoczony. Nie rozumiem tego – komentuje. – Przede wszystkim nigdy nie otrzymałem powołania na stanowisko prezesa, to z czego mnie odwołano? Po meczu z Zagłębiem Sosnowiec powiedziałem, że tak być nie może i nie należy czekać z nominacją do 1 listopada, tylko działać od razu, bo trzeba ratować drużynę. Na spotkaniu z Zarządem Miasta przedstawiłem koncepcję jak widzę rozwój klubu, kto ma być we władzach – łącznie z nazwiskami – jak Sandecja powinna być finansowana. Jednym z pomysłów było np. zatrudnienie kilku zawodników w różnych firmach. Ja miałem wziąć trzech piłkarzy, ktoś inny dwóch…. To są duże pieniądze. Przedstawiłem różne możliwości, w tym moją pracę jako prezesa bez pobierania pensji. To mało?

Rozbieżne stanowiska (RN MKS Sandecja i niedoszłego prezesa) rodzą pytanie, gdzie w tym wszystkim jest Sanedcja?

Telenowela z biało czarnymi w tle trwa, pewnie będą kolejne odcinki.

Reklama