Pamiątkowe tablice po 84 latach wróciły na Basztę Kowalską, aby wskrzeszać pamięć…

Pamiątkowe tablice po 84 latach wróciły na Basztę Kowalską, aby wskrzeszać pamięć…

Ponad osiemdziesiąt lat temu na sądeckiej Baszcie Kowalskiej umieszczone zostały dwie tablice, mające służyć upamiętnieniu poległych w walkach o odzyskanie niepodległości w latach 1918-1920 dziewięćdziesięciu czterech poległych żołnierzy I Pułku Strzelców Podhalańskich. W czasie drugiej wojny światowej niszczono wszystko co polskie, więc zdemontowano również te tablice. Ale sądeczanie nie zapomnieli. W 2018 roku, po dokładnie osiemdziesięciu czterech latach w roku świętowania setnej rocznicy odzyskania niepodległości ponownie odsłonięto repliki tablic.

Uroczystość odsłonięcia miała bardzo podniosły charakter. Wzięli w niej udział m.in: potomkowie poległych żołnierzy, Orkiestra Reprezentacyjna Straży Granicznej, żołnierze 21. brygady Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa, Związek Strzelecki „Strzelec”, poczty sztandarowe szkół i organizacji, posłowie, władze powiatowe i gminne z Sądecczyzny i okolic, radni  Nowego Sącza oraz prezydent Ryszard Nowak.

Obchody rozpoczęła msza święta, po której pochód przeszedł pod zamek, gdzie dokonano odsłonięcia i poświęcenia tablic. Odczytano również apel poległych, żołnierze oddali salwę honorową, a reprezentanci władz, służb mundurowych, organizacji oraz osoby prywatne złożyli pod tablicami wiązanki kwiatów.

– Te mury przeorała historia, ale wciąż baszta Kowalska dumnie wznosi się, a u jej szczytu powiewa biało-czerwona flaga.  To znak naszej nieustępliwości, trwania, pamięci, dumy i patriotyzmu. I oto na tych murach przywracamy tablice na właściwe miejsce. Tablice poświęcone naszym bohaterom. To nasze pokolenie zostało wyróżnione przez dzieje, że właśnie w setną rocznicę odzyskania niepodległości przywracamy pamięć – powiedział podczas uroczystości Wojciech Piech, wiceprezydent miasta Nowego Sącza

Po uroczystościach na sądeckim rynku odbył się piknik wojskowy. W samym sercu miasta zgromadzono sprzęt oraz wozy bojowe rzeszowskiej 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. Sądeczanie mieli okazję, aby obejrzeć pojazdy, broń i skosztować wojskowej grochówki. Na sądeckim rynku można było zobaczyć całe rodziny z dziećmi, które robiły sobie zdjęcia z żołnierzami oraz przymierzali wojskowe hełmy.

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama