Oszust podawał się za pracownika ZUS. Chciał się spotkać ze staruszką w jej domu

Oszust podawał się za pracownika ZUS. Chciał się spotkać ze staruszką w jej domu

Nie wiadomo, co by się stało, gdyby nie przezorność starszej kobiety z Gorlic. Do 87-latki zadzwoniła osoba, podająca się za pracownika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Chciała odwiedzić ją następnego dnia w domu.

Oszust poinformował gorliczankę, że ZUS będzie kontrolował wnioski o świadczenie uzupełniające dla osób niesamodzielnych. Zapowiedział, że następnego dnia kontrola odbędzie się w jej domu.

Na szczęście staruszka wykazała się ogromną rozwagą. Zadzwoniła do Inspektoratu ZUS w Gorlicach i poinformowała o sprawie policję.

Jak wyjaśniają przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, to nie pierwszy przypadek, kiedy oszust podawał się za pracownika ZUS, by zdobyć zaufanie swej potencjalnej ofiary. Takie sytuacje zdarzają się coraz częściej.

– Przestrzegamy, że pracownicy ZUS nie odwiedzają emerytów i rencistów w ich domach. Taka wizyta może zdarzyć się tylko wtedy, jeśli ktoś stara się o rentę, albo świadczenie uzupełniające dla osób niesamodzielnych i jej stan zdrowia nie pozwala na badanie w placówce ZUS.  Ale o terminie badania klient zawsze informowany jest listownie – informuje Anna Szaniawska, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS.

Wszelkie wątpliwe sytuacje należy wyjaśniać z najbliższą placówką ZUS lub kontaktując się z Centrum Obsługi Telefonicznej pod numerem (22) 560 16 00.

fot. ilustr. pixabay

Reklama