Ormianin chce rewanżu! Zhora Akopyan dla dts24

Ormianin chce rewanżu! Zhora Akopyan dla dts24

Do walki Ormianina Zhory Akopyana z sądeczaninem Rafałem Dudkiem na Gali w Mińsku na Białorusi zostało 10 dni.

Poprosiliśmy Zhorę o rozmowę. Ormianin żądny jest rewanżu. Porażkę w Polsce bardzo zapamiętał.

– Do Gali w Mińsku zostało 10 dni. Jak przebiegają Twoje przygotowania?

– Wszystko jest OK. Na treningach daje z siebie sto procent, aby 29 lutego stoczyć bardzo dobrą walkę. Chcę być bardzo dobrze przygotowanym pod względem fizycznym.

– Twoja ostatnia walka z Dudkiem w Polsce zakończyła się wygraną Polaka…

– Nie mam do Rafała pretensji o werdykt sędziów. To była bardzo wyrównana walka. Zdaję sobie doskonale sprawę, że walczyłem w kraju rywala. Na jego terenie. I zdaję sobie sprawę, że aby wygrać trzeba było to zrobić wcześniej, a nie czekać na werdykt sędziów.

– Rozumiem, że jesteś bardzo zadowolony, że dojdzie do rewanżowego pojedynku. Porażka z Dudkiem to jedyna porażka na Twoim koncie w profesjonalnych pojedynkach…

– Tak, nie ukrywam tego, że jestem szczęśliwy, ze do takiej walki dojdzie. Dla mnie nie ważne jest to, gdzie miał by się odbyć rewanż, na jakiej gali, w jakim kraju, dla mnie ważne jest to, że do drugiego pojedynku w ogóle dojdzie.  I on rozstrzygnie, kto z nas jest lepszy.

– W Białorusi mieszka sporo Ormian, liczysz na ich wsparcie?

– Mam wielu przyjaciół. Udzieliłem ostatnio wywiadu dla ormiańskiej społeczności w Białorusi. Wiem, że wielu kibiców wybiera się na galę, aby zobaczyć moją walkę. Nie chcę ich zawieść.

– Czy przed Rafałem Dudkiem miałeś okazję do walki z Polakami?

– Tak, w finale mistrzostw Europy w boksie tajskim zmierzyłem się z Polakiem. Niestety nie pamiętam jego nazwiska. Dla mnie ważne było to, że wygrałem.

– Co jest Twoim największym marzeniem?

– Aby nasza dyscyplina, kick-boxing stała się sportem olimpijskim. A ja mogłem cieszyć się z udziału w olimpiadzie i stać mistrzem olimpijskim.

– Masz teraz okazję przekazać kilka zdań do swojego najbliższego rywala. Co byś powiedział Rafałowi Dudkowi?

– Rafał, chciałbym, abyś był dobrze przygotowany do walki. Chciałbym, abyśmy w ringu pokazali super walkę. Aby był to prawdziwy bój.

Rozmawiał w Mińsku, Dariusz Grzyb

Zdjęcie Zhora na tle plakatu zapowiadającego jego starcie z sądeczaninem Rafałem Dudkiem

Zdjęcie: Dariusz Grzyb

Reklama