W poniedziałek na naszych łamach jako pierwsi informowaliśmy o sporych opóźnieniach w wypłacaniu premii za awans do Lotto Ekstraklasy dla piłkarzy Sandecji Nowy Sącz. Sądeczanie awansowali do elity w ubiegłym roku.
Z naszych informacji wynika, że premie za awans do elity miało rozdzielić wśród drużyny Stowarzyszenie MKS Sandecja (obecnie klub jest spółką akcyjną MKS Sandecja SA). Została wypłacona jedna transza premii, ale nie całość. Jak nas informowano – niektórzy z piłkarzy mieli nie otrzymać za awans ani grosza, mimo że byli członkami zespołu, który dokonał historycznego czynu. O sprawie pisaliśmy wczoraj (więcej).
Dzisiaj udało nam się skontaktować z byłym prezesem Sandecji Andrzejem Dankiem, któremu bardzo zależało na wyjaśnieniu sprawy.
– Do końca kwietnia wypłacimy końcówkę premii za awans – mówi Dobremu Tygodnikowi Sądeckiemu Danek.
– Tak ustaliliśmy z zawodnikami jeszcze w tamtym roku. My, czyli Stowarzyszenie Sandecja. Nie jest prawdą, że kilku piłkarzy nie otrzymało z przysługującej im premii ani grosza – dodaje.
– Sandecji nie jest w tej chwili potrzebny szum medialny, w dodatku taki negatywny. Najważniejsze jednak, że w kwietniu będziemy już, jako stowarzyszenie, kwita ze wszystkimi piłkarzami, którzy wywalczyli awans – podsumowuje Danek.
Odwiedź konto autora na Twitterze!
Fot. Sandecja.pl
Czytaj też:
Były prezes Sandecji żąda od piłkarzy zapłaty za noclegi w swoim hotelu
