O pracę w profesjach, w których kształcimy, jestem spokojny

O pracę w profesjach, w których kształcimy, jestem spokojny

Rozmowa z Grzegorzem Skalskim – dyrektorem Zespołu Szkół im. ks. prof. Józefa Tischnera w Starym Sączu

– Chyba nie będzie przekłamanie stwierdzenie, że jeszcze 10 lat temu wśród osób wybierających szkołę średnią największym powodzeniem cieszyły się licea ogólnokształcące? Teraz tendencja się zmieniła?

– Na pewno zwłaszcza w ostatnich latach jest nacisk na szkolnictwo zawodowe. Zaczyna być ono doceniane. I dobrze, bo przecież ważne jest, żeby w krótkim okresie kształcenia przygotować ludzi do pracy w konkretnych zawodach. Brakuje specjalistów z poziomu technicznego, brakuje fachowców na etatach robotniczych. Nie wszyscy są zainteresowani dalszym kształceniem, trudami studiów, a równocześnie potrzebujemy fachowców.

– Z czego wynika ten powrót do szkolnictwa zawodowego, techników zawodowych?

Chyba z większego przekonania wśród młodych ludzi i ich rodziców, że warto wybierać technika, szkoły branżowe, czyli placówki, które przygotowują wprost do wykonywania danego zawodu. Na pewno jest to spowodowane także funkcjonowaniem doradztwa zawodowego w szkołach podstawowych, które pozwala na rozeznanie swoich możliwości, predyspozycji. Reforma szkolnictwa zawodowego też pozytywnie wpłynęła na te wybory. Szkolnictwo zawodowe daje bardzo duże możliwości wyboru zawodu i rozwoju, a to też jest magnesem dla tych, którzy są już przekonani do wykonywania danego zawodu.

– Wspomniał Pan o reformie szkolnictwa zawodowego. Spróbujmy krótko nakreślić, co ta reforma zmieniła? (…)

Cała rozmowa w specjalnym wydaniu DTS:

 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama