W niedzielę strażacy z OSP Łososina Górna (gmina Limanowa) mieli kilka powodów do radości i dumy. Tego dnia w jednostce odbyło się uroczyste poświęcenie nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego, otwarcie komory ogniowej i odsłonięcie tablicy upamiętniającej zmarłego druha.
Wydarzenie rozpoczęło się mszą świętą. Następnie pododdziały i zaproszeni goście przemaszerowali pod remizę na uroczysty apel. Tam dokonano poświęcenia i przekazania nowego samochodu.
– Życzymy, by przekazany wóz strażacki usprawnił działania ratownicze i przyczynił się do zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców nie tylko gminy Limanowa, ale również całego powiatu – mówił starosta Limanowski, Jan Puchała.
Tego dnia oficjalnie został też otwarty specjalny treningowy symulator – komora ogniowa. Obiekt będzie służył nie tylko miejscowym strażakom, ale i innym jednostkom. Dzięki ćwiczeniom w komorze druhowie przygotowują się do kontaktu z otwartym ogniem w pożarach wewnętrznych oraz uczą bezpiecznego i skutecznego prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych.
Podczas niedzielnych uroczystości została odsłonięta tablica upamiętniająca zmarłego druha z OSP Łososina Górna. Józef Jajeśnica zginął tragicznie 27 kwietnia 1979 roku. Wtedy to miał miejsce pożar drewnianego zajazdu w Sowlinach. W akcji uczestniczyła ponad setka strażaków z kilkunastu jednostek. Wśród walczących z żywiołem znajdował się druh Józef Jajeśnica. W trakcie działań mężczyzna został przygnieciony przez spadający komin i z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala, w którym wkrótce zmarł.
fot. OSP Łososina Górna