Miasto wyda na stadion Sandecji nie więcej niż 50 mln. Jeszcze tej zimy wystartuje rozbiórka starego obiektu

Miasto wyda na stadion Sandecji nie więcej niż 50 mln. Jeszcze tej zimy wystartuje rozbiórka starego obiektu

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Nowego Sącza podkreślił, że w przyszłym tygodniu podpisze decyzję o rozpisaniu nowego przetargu na stadion Sandecji. Nie wie jeszcze, czy to będzie osobny przetarg na projekt i później na budowę, czy też  przetarg w tym samym trybie – zaprojektuj i wybuduj – ze zmianą pewnych warunków.

Jednym z warunków jest pozyskanie kilku arów gruntów. Ten warunek według prezydenta blokował zarówno projekt jak i potencjalną budowę stadionu. Zaznaczył także, że podjął ostateczną decyzję, co do pierwszego przetargu. 

Dzisiaj podpisałem decyzję o unieważnieniu przetargu na budowę stadionu Sandecji, w zasadzie jedyną, główną przyczyną są kwestie finansowe. Stać nas na to, aby w latach 2018-2019 wydać maksymalnie kwotę 50 milionów złotych na budowę stadionu. Wskaźniki, które nas zobowiązują nie pozwalają na zwiększenie tej kwoty, w związku z tym, taka jest decyzja moja i rekomendacja komisji, która zajmowała się przygotowaniem przetargu- stwierdził.

Zapytany o to, czy będzie to nowy obiekt, czy tylko przebudowa i rozbudowa obecnego wyjaśnił, że można to traktować także jako rozbudowę, gdyż wiele elementów obecnej infrastruktury będzie wykorzystane np. oświetlenie.

-Mówimy jednak o nowym obiekcie, budowie stadionu w nowej formie, w nowym kształcie, spełniającym warunki i wymagania uzyskania licencji na rozgrywki Ekstraklasy. Chcę, aby ten stadion powstał jak najszybciej – tłumaczy prezydent Nowak.

Zapewnia, że według jego wiedzy i wiedzy specjalistów, którzy się tym zajmują, kwota przeznaczona na poczet zadania jest wystarczająca i miasto chce się w niej zmieścić. Jednak przyznaje, że planowany termin rozgrywek na nowym obiekcie jest nierealny, nawet gdyby przyjęto pierwszą ofertę złożoną w przetargu.

Dodatkowo poinformował, że miasto uzyskało pozwolenie na prace rozbiórkowe, które rozpoczną się  już na przełomie stycznia i lutego. Będą one wykonywane w trakcie wyłaniania zwycięzcy kolejnego przetargu, ale nie w ramach kontaktu. Będą także prowadzone prace przy sieci ciepłowniczej obiektów i murawy, przy kanalizacji i wodociągu.

Co do pojemności stadionu prezydent zapewnia, że nadal chciałby zrealizować pierwszą wersję, czyli obiekt na około 8 tysięcy miejsc.

-Moim celem jest przygotowanie inwestycji w ten sposób, by nawet w trakcie budowy można było rozgrywać mecze oraz uzyskać warunkowe zezwolenie na licencję. W wielu przypadkach taka sytuacja miała miejsce– skwitował.

Prezydent zapytany o to, co w przypadku gdy Sandecja spanie do pierwszej ligi krótko stwierdził.

Pierwszoligowa Sandecja będzie grała na lepszym stadionie.

Fot. google


WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama