Nowy Sącz. Zabrał do przymierzalni telefony, by pozbyć się blokady i je wynieść ze sklepu. Miał pecha

Nowy Sącz. Zabrał do przymierzalni telefony, by pozbyć się blokady i je wynieść ze sklepu. Miał pecha

Mieszkaniec województwa lubelskiego próbował okraść jeden z hipermarketów w Nowym Sączu. Jego łupem miały paść dwa telefony komórkowe, z którymi ukrył się w przymierzalni. Tam zdjął blokadę, wyciągnął je z pudełka i zamierzał opuścić sklep. Przeszkodził mu czujny ochroniarz. 

Do zdarzenia doszło końcem kwietnia (24). 27-latek patent kradzieży telefonów musiał mieć już wcześniej przetestowany, bo wiedział co zrobić i gdzie się ukryć, aby móc w spokoju pozbyć się blokad. Tym razem jednak jego przestępcze zdolności na nic się zdały.

– Złodziej ze sklepowej półki zabrał dwa telefony komórkowe w opakowaniach zabezpieczających, po czym, trzymając w ręce również ubrania, udał się do przymierzalni. Tam zamiast przymierzać odzież, mężczyzna uszkodził opakowania i wyjął z nich smartfony. Następnie wyszedł z przymierzalni z jednym z telefonów owiniętym ubraniami, a drugi aparat ukrył pomiędzy odzieżą na sklepowej półce. Tę sytuację zauważył pracownik ochrony. Okazało się, że uszkodzone opakowania zabezpieczające zostały w przymierzalni. Informacja o próbie kradzieży z włamaniem oraz ujęciu sprawcy na gorącym uczynku natychmiast została przekazana sądeckiej Policji – relacjonuje Aneta Izworska z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Przestępca został zatrzymany przez funkcjonariuszy i trafił na komendę. Okazało się, iż mieszkaniec Lubelszczyzny był poszukiwany w celu doprowadzenia do zakładu karnego, gdzie miał odbyć karę pozbawienia wolności.

– Mężczyzna usłyszał od policjantów zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem, za co grozi mu od roku do 10 lat więzienia, a następnie został przetransportowany do zakładu karnego w Nowym Sączu – poinformowała Izworska.

Fot. arch. KMP Nowy Sącz

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama