Wczoraj w nocy (18 grudnia) strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 oraz OSP Biegonice ruszyli do działań na ulicę Grunwaldzką w Nowym Sączu. W jednym z tamtejszych domów wybuchł pożar.
Służby zostały zadysponowane na miejsce o godzinie 2:44. Jeszcze przed ich przybyciem mieszkańcy wyszli z domu. Jak relacjonują funkcjonariusze PSP, ogień pojawił się wewnątrz konstrukcji stropodachu.
Strażacy zabezpieczyli teren, odłączyli dopływ prądu do budynku oraz wygasili kominek.
– Po zlokalizowaniu miejsca pożaru wykonano dostęp do wnętrza stropodachu przy użyciu pilarki spalinowej oraz elektrycznej piły szablastej – relacjonują funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej.
Ponieważ na poddaszu panowało spore zadymienie, strażacy pracowali w aparatach ochrony dróg oddechowych. Ugasili ogień, a wciąż żarzące się elementy konstrukcji wycięli i na zewnątrz ponownie przelali wodą.
Na koniec sprawdzili strop i poddasze za pomocą kamery termowizyjnej oraz skontrolowali pomieszczenia na obecność niebezpiecznych gazów.
Działania trwały półtorej godziny. Ogień pojawił się najprawdopodobniej z powodu wady urządzenia grzewczego.
fot. PSP w Nowym Sączu
Czytaj też: W Korzennej trwa remont dla limanowskiego wojska