Nowy Sącz. Ukradł koła z BMW i wpadł z narkotykami

Odkręcił felgi z oponami i zostawił auto na kostkach brukowych. Następnego dnia wpadł z kołami, ale nie tylko. 41-latkowi grozi kara więzienia.

Do zdarzenia doszło na początku kwietnia. BMW było zaparkowane na niestrzeżonym parkingu w pobliżu jednej z galerii handlowych w Nowym Sączu. Złodziej odkręcił i zabrał 18-calowe felgi aluminiowe z zimowymi oponami o łącznej wartości 5 tysięcy złotych, a samochód pozostawił na kostkach brukowych. Właściciel auta poinformował o sprawie policję.

Mundurowi szybko ustalili, że za przestępstwem może stać pewien 41-latek. Zatrzymali go następnego dnia w centrum miasta, a w jego samochodzie znaleźli skradzione koła. Jednak to nie wszystko, co mieszkaniec Nowego Sącza miał na sumieniu. Mężczyzna posiadał przy sobie susz roślinny i biały proszek. Trafił do sądeckiej komendy.

– Tam po dokładnym zbadaniu zabezpieczonych substancji potwierdziło się, że były to marihuana i amfetamina. 41-latek usłyszał zarzut kradzieży kół i posiadania narkotyków. Grozi mu kara do 5 lat więzienia, ale z uwagi na to, że popełnił oba te przestępstwa w warunkach recydywy, wyrok sądu może być bardziej surowy – relacjonują sądeccy funkcjonariusze.

Odzyskane przez policjantów koła wróciły do swojego właściciela

fot. ilustr. pixabay