Wczoraj wieczorem dziesiątki policjantów, strażaków i goprowców poszukiwały zaginionej 67-latki na osiedlu Poręba Mała w Nowym Sączu. Niestety bez efektu. Dziś poszukiwania zostały wznowione.
Strażacy ruszyli do wczorajszych poszukiwań o 21:36. Zastępy zbierały się przy nowo wybudowanym kościele w Małej Porębie. Na miejscu działali już policjanci.
– Ratowników rozdzielono na dwie grupy i przydzielono teren do poszukiwań, wskazany wcześniej przez Policję. Działania zostały zakończone o 2:25. Trwały prawie 5 godzin – informuje w rozmowie z nami st. bryg. Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego PSP w Nowym Sączu.
W poszukiwaniach uczestniczyło 40 policjantów, 20 goprowców oraz 45 strażaków z 12 zastępów: z JRG nr 2 w Nowym Sączu oraz z OSP Nowy Sącz – Biegonice, Stary Sącz, Nawojowa, Mystków, Grupa Ratownictwa Specjalnego w tym przewodnicy z psami. W działaniach wykorzystywano też quady.
Dziś rano poszukiwania zostały wznowione.
– Obecnie trwają intensywne działania poszukiwawcze za 67-letnią sądeczanką, która wczoraj tj. 11 stycznia br. ok. godz. 19-tej wyszła z miejsca zamieszkania i do chwili obecnej nie powróciła i nie nawiązała kontaktu z rodziną. W poszukiwanych biorą udział policjanci, strażacy oraz goprowcy – informuje kom. Justyna Basiaga, Oficer Prasowa KMP w Nowym Sączu.
AKTUALIZACJA: Nowy Sącz. Tragiczny finał prowadzonych od wtorku poszukiwań
fot. OSP Nowy Sącz – Biegonice – Facebook
Czytaj też: Maleńka Matylda walczy o życie. Potrzebna jest niewyobrażalna kwota