W ostatnich dniach sądeccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, posiadających przy sobie środki odurzające. Obu zgubiło nerwowe zachowanie.

Funkcjonariusze ogniwa wywiadowczego, patrolowali kilka dni temu jedną z dzielnic Nowego Sącza. W pewnej chwili zauważyli samochód, którego pasażerowie zareagowali zdenerwowaniem na ich widok. Stróże prawa, podejrzewając, że młodzi ludzie mogą mieć przy sobie środki odurzające, zatrzymali pojazd do kontroli.

– Przeczucie nie myliło doświadczonych wywiadowców, ponieważ w plecaku, który znajdował się na tylnym siedzeniu samochodu był woreczek foliowy z suszem roślinnym. Jeden z pasażerów, do którego należał plecak, został zatrzymany i przewieziony do komendy. Tam, po przeprowadzonym badaniu narkotesterem potwierdziło się, że zabezpieczony susz to marihuana – relacjonują funkcjonariusze KMP w Nowym Sączu.

Do podobnej sytuacji doszło następnego dnia w Starym Sączu. Pewien mężczyzna zaczął się nerwowo zachowywać na widok policyjnego patrolu. Jak wyjaśniają mundurowi, przyspieszył kroku, podchodził i oddalał się od przejścia dla pieszych. Funkcjonariusze postanowili więc skontrolować starosądeczanina. W efekcie znaleźli u niego białą substancję w dwóch zawiniątkach z folii aluminiowej. Mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że miał przy sobie mefedron.

– Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut posiadania narkotyków, czym naruszyli zapisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat więzienia. Podejrzani przyznali się do popełnionych czynów i wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze – informują policjanci.

fot. ilustr. KMP w Nowym Sączu