Choć Towarzystwo Przyjaciół Chorych „Sądeckie Hospicjum” powstało w 1999 roku, w formie stacjonarnej placówka ta funkcjonuje dopiero od pięciu lat. Przez ten stosunkowo krótki czas, z pomocy hospicjum skorzystały 984 osoby. Pierwszy jubileusz tej instytucji świętowano w Małopolskim Centrum Kultury „Sokół”. Rozdano także nagrody „Serce za serce”.

– Wydaje się, że pięć lat, jakie minęły od rozpoczęcia działalności Stacjonarnego Sądeckiego Hospicjum im. Jana Pawła II, to niewiele, a jednak… –  pisze w liście do pracowników hospicjum prezydent Ryszard Nowak. – Sądeczanie przez lata potrzebowali i oczekiwali takiej placówki. Dla wielu rodzin pomoc jaką niesiecie, opiekę paliatywną nad bliskimi – jest nie do przecenienia. Prezydent podkreślił również, iż praca, którą wykonują pracownicy hospicjum to jedna z najtrudniejszych, ale i najszlachetniejszych misji jakie człowiek ma do spełnienia dla drugiego człowieka pozostającego w terminalnym stadium choroby.

Podczas jubileuszu pełniący funkcję prezesa Towarzystwa Przyjaciół Chorych Leszek Zegzda wraz z dyrektorem Hospicjum Mieczysławem Kaczwińskim uhonorowali zasłużonych statuetkami „Serce za serce”. Otrzymali je: Anna i Jan Kos, Witold Król, Ryszard Nowak (w imieniu laureata statuetkę odebrał wiceprezydent Wojciech Plech), Marek Urban oraz Irena i Bolesław Zającowie.

Obecnie stacjonarna placówka Sądeckie Hospicjum ma 27 łóżek. W styczniu 2017 roku, dzięki wsparciu ze środków Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013, powstał Zakład Opiekuńczo-Leczniczy z 16 łóżkami. W oparciu o wolontariat działa także hospicjum domowe. Aktualnie w Sądeckim Hospicjum zatrudnionych jest 50 osób, w tym 6 lekarzy, 2 psychologów, 3 fizjoterapeutów, 19 pielęgniarek i 9 opiekunów oraz pracownicy administracji i obsługi. Wsparciem służy także 16 wolontariuszy.

fot.www.nowysacz.pl