– Po raz dziewiąty spotykamy się w tym miejscu, aby oddać hołd i upamiętnić tych, którzy zginęli w czasie II wojny światowej. Pomordowanym mieszkańcom getta, ale również wszystkim ofiarom miejsc Zagłady. – takimi słowami, historyk Łukasz Połomski zwrócił się do zebranych na Placu Trzeciego Maja w Nowym Sączu z okazji IX Sądeckiego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
– Miałam wiele szczęścia, że przeżyłam będąc tutaj w getcie, niż Ci którzy zginęli…, ale widocznie opatrzność nade mną czuwała – powiedziała z kolei, nie kryjąc wzruszenia, pani Anna Grygiel-Huryn, ambasador Sądeckiego Sztetlu oraz prezes Stowarzyszenia „Dzieci Holocaustu” w Małopolsce.
Wydarzenie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 12:30. W związku z projektem Ludzie, nie liczby, upamiętnienie ofiar Zagłady, odbyło się wyjątkowo nie pod Synagogą Sądecką, a właśnie na Placu Trzeciego Maja. To właśnie w tym miejscu mieszkańcy mogą zapoznać się z wystawą getta, obozu oraz rodziny żydowskiej Schiffów. Rodziny, która żyła na terenie Nowego Sącza od pokoleń, i o której słuch zaginął na kilkadziesiąt lat po tym, jak trafiła do miejscowego getta, ponosząc śmierć. Na przestrzeni kolejnych tygodni oraz miesięcy – wystawa, przedstawiająca inne plansze z tego okresu, będzie prezentowana w różnych miejscach na terenie miasta.
W obchodach wziął udział prezydent miasta Nowego Sącza, który również podzielił się z zebranymi własną refleksją. – Nowy Sącz pamięta o tym, że ponad 30% mieszkańców przed II wojną światową, stanowiły osoby narodowości żydowskiej. Nowy Sącz pamięta także o tym, iż bogactwo to materialne oraz niematerialne, to historyczne było budowane również przez tych mieszkańców – mówił Ludomir Handzel.
Na uroczystości była obecna także zastępczyni prezydenta, Magdalena Majka, wiceprezes Sądeckiego Sztetlu – Artur Franczak, dyrektor Sądeckiej Biblioteki Publicznej im. Szujskiego – Marek Rylewicz, młodzież z I Liceum Ogólnokształcącego oraz Jezuickiego Centrum Edukacji w Nowym Sączu, a także pozostali goście i mieszkańcy miasta.
Ponadto, zapalono symbolicznie znicze, zarówno na Placu pod zdjęciem rodziny Schiffów, jak również pod tablicą przy sądeckiej synagodze, upamiętniającą 25 tysięcy pomordowanych żydowskich mieszkańców Sądecczyzny.
Przypomnijmy, iż w tym roku obchodzimy również inne wydarzenia. Na kwiecień zaplanowano obchody związane z 80. rocznicą tzw. akcji kwietniowej, która zakończyła się śmiercią czterystu ludzi. Zwieńczeniem uroczystości będzie postawienie pomnika dedykowanego zamordowanym sądeckich Żydom. Odsłonięcie pomnika, z wyrytymi kilkudziesięcioma tysiącami nazwisk ofiar sądeckich Żydów odbędzie się 28 sierpnia 2022 roku.
Warto pamiętać dzisiaj jeszcze o jednym historycznym zdarzeniu. 27 stycznia roku 1945, żołnierze Armii Czerwonej oswobodzili obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau. Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie muzeum obozu, w obozie macierzystym, Birkenau i Monowitz wyzwolono w sumie 7000 więźniów.
Na koniec, zapraszamy do zapoznania się fotorelacją z dzisiejszego wydarzenia.
fot. Sądecki Sztetl, Piotr Tokarz
Czytaj też: Chcą zbudować na Sądecczyźnie “Przystań Motyla”. Miejsce, które może uratować czas