Nowy Sącz, NEWAG: zarząd daje, związki odbierają

Nowy Sącz, NEWAG: zarząd daje, związki odbierają

Takich niepokojów w Newagu nie było bodaj od 2002 r., kiedy to ważyło się dalsze istnienie ówczesnych ZNTK, a ludziom groziła utrata pracy. Dzisiaj kilkuset pracowników wyraża swoje oburzenie z powodu zablokowania przez „Solidarność”… karty Multisport. Na zakładowych zebraniach padają mocne słowa, załoga wysyła pisma protestacyjne, a na internetowych forach kipi od komentarzy w niewybredny sposób opisujących, co pracownicy sądzą o związkach i ich liderze.

Gdyby kilkanaście lat temu, ktoś powiedział strajkującym pracownikom ZNTK, że w 2017 r. ich głównym zmartwieniem socjalnym będzie nie troska o terminową wypłatę pensji i istnienie zakładu, ale dostęp do siłowni i kina – wysłaliby go do psychiatry. Tego lata najgorętsze dyskusje w zakładzie budzi pytanie, jak najlepiej wydać pieniądze, którymi pracownicy dysponują w ramach Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych.

Do 30 czerwca Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych w sądeckim Newagu współfinansował karty Multisport. Blisko pół tysiąca osób w ramach karty mogło dużo taniej korzystać z basenu, siłowni, a w miesiącach wakacyjnych z muzeum, kina czy teatru. Teraz ma się to zmienić,
bo Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” dofinansowywanie kart zablokowała. Jako powód „S” podaje brak dofinansowania również tzw. karty medycznej, która umożliwia pracownikom szybki dostęp do lekarzy specjalistów.

– Decyzja związku o zaprzestaniu współfinansowania kart jest dla nas bardzo krzywdząca. Dzięki karcie zabierałem na basen mojego 4-letniego synka. Warunki były dla nas bardzo korzystne, bo za karnet na basen czy kino płaciłem ok. 30 zł. Związkowców w zakładzie jest 100, gdy tymczasem z kart korzysta ponad 400 pracowników – podkreśla Szymon Rusnarczyk, który wraz pracownikami Newagu zorganizował specjalne spotkanie z szefem związków Józefem Kotarbą celem wypracowania porozumienia. Niestety, nie udało się go osiągnąć.

My jako Komisja Zakładowa jesteśmy tu najmniej winni – uważa Józef Kotarba. – Otóż w grudniu 2016 r. spisaliśmy aneks do Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Zapisano w nim, że zarząd Newagu zgodził się dofinansowywać zarówno karty Multisport, jak i świadczenia medyczne w postaci karty medycznej, pozwalającej na szybki dostęp pracowników do lekarzy specjalistów. Owszem, sport i inne rzeczy są ważne, zwłaszcza dla osób, które przez osiem godzin siedzą za biurkiem. Trzeba także myśleć o starszych pracownikach, stanowiących sporą część kadry

Więcej na ten temat czytaj w nowym numerze Dobrego Tygodnika Sądeckiego, którego wersję .pdf pobierzesz już niebawem TUTAJ.

Fot. Ilustracyjne – pixabay

 

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama