Nowy Sącz: jutro strajk. Na czarno i z parasolkami

Nowy Sącz: jutro strajk. Na czarno i z parasolkami

Jutro (8 marca) pod sądeckim ratuszem grupa kobiet będzie upominać się o zmiany. Chcą dostępu do antykoncepcji, aborcji i in vitro. Nie chcą zabobonów. Sądecka odsłona Międzynarodowego Strajku Kobiet rozpocznie się o godz. 18.

W środę 8 marca spotykamy się na Rynku w celu zjednoczenia z wszystkimi kobietami świata walczącymi o swoje prawa. Zbiórka o godz. 17.45. Oficjalne rozpoczęcie protestu o godz. 18. Nie planujemy przemarszu. Ubiór pozostaje bez zmian – króluje czerń, parasole i inne „wojenne atrybuty”. To wszystko nie jest jednak najważniejsze. Liczy się Wasza obecność! – mówi organizatorka strajku Barbara Żytkowicz.

Czego domagają się organizatorki marszu?

– Utrzymania standardów opieki okołoporodowej, dostępu do nowoczesnej bezpłatnej antykoncepcji i zabiegów sterylizacji, do bezpiecznego przerywania ciąży, dofinansowania in vitro, badań prenatalnych najnowszej generacji. Państwa wolnego od zabobonów, rzetelnej edukacji seksualnej, edukacji szkolnej zgodnej z wiedzą naukową, likwidacji tzw. „klauzuli sumienia”, religii w parafiach i na koszt Kościoła, niezależnej komisji ds. pedofilii w Kościele, wymierzenia bezwzględnych kar sprawcom i osobom winnym ukrywania przestępstwa pedofilii – wylicza Żytkowicz.

Organizatorki chcą również wdrożenia i stosowania Konwencji Antyprzemocowej  oraz poprawy sytuacji ekonomicznej kobiet.

Fot. Agnieszka Małecka

Reklama