Upojony alkoholem 34- letni mężczyzna zaprezentował się jako uliczny damski bokser. W okolicy nowosądeckich Plant próbował uderzyć kobietę. Nie trafił, bo pani zastosowała unik. Cios dosięgnął przypadkowego przechodnia. Agresywny pan miał pecha. Świadkami zdarzenia było dwóch sądeckich policjantów operacyjnych.
– Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję i zatrzymali napastnika. Dotarli do poszkodowanego mężczyzny i ustalili, że nie odniósł on żadnych obrażeń. Jedynie się wystraszył. Poinformowali go o możliwości złożenia zawiadomienia dotyczącego naruszenia nietykalności cielesnej. Okazało się, że sprawca miał 2,7 promila alkoholu w organizmie. Ponadto, 34-latek zakłócał porządek w miejscu publicznym, wykrzykując wulgaryzmy. Mężczyzna został osadzony w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych w sądeckiej komendzie, a po wytrzeźwieniu, za zakłócanie spokoju i porządku publicznego, został ukarany mandatem – relacjonuje rzecznik prasowy sądeckiej policji Iwona Grzebyk–Dulak
***
Art. 51. § 1.Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.