Mężczyzna, który wtargnął do hotelu znajdującego się przy ulicy Nadbrzeżnej w Nowym Sączu i groził recepcjonistce ,,bronią”, miał ponad trzy promile alkoholu. Napastnik został obezwładniony i trafił do nowosądeckiej komendy. Sprawę prowadzą funkcjonariusze wydziału kryminalnego.

Jak już informowaliśmy, do zdarzenia doszło wczoraj (2 listopada) około godziny 17.00. Do nowosądeckiej Policji dotarło zgłoszenie, że do jednego z budynków przy ulicy Nadbrzeżnej w Nowym Sączu wtargnął mężczyzna z bronią w ręku. Napastnik najpierw groził osobom znajdującym się przy recepcji, a potem udał się na górę do jednego z pokoi.

– We wskazane miejsce natychmiast zostali skierowali funkcjonariusze, którzy sprawnie obezwładnili agresywnego 39-latka, który jak się okazało nie miał przy sobie broni palnej. Wstępnie ustalono, że jest to pneumatyczna replika pistoletu Colt 1911 – wyjaśnia Aneta Izworska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Mężczyznę przebadano i okazało się, że w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu. Na obecną chwilę nie wiadomo, co było przyczyną jego zachowania.

– Dokładne okoliczności tego zdarzenia będą wyjaśniane w toku postępowania prowadzonego przez wydział kryminalny tutejszej komendy – dodaje Aneta Izworska z KMP.

O sprawie informowaliśmy tutaj.

Fot. Czytelnik/
arch. KMP w Nowym Sączu