Nowosądecka La Masia. Historie wychowanków Sandecji: Dawid Janczyk.

Nowosądecka La Masia. Historie wychowanków Sandecji: Dawid Janczyk.

Jeden z najbardziej zmarnowanych talentów polskiej piłki. Miał być napastnikiem reprezentacji Polski na lata. Jednak przez swoje życiowe błędy, dziś jest tylko błąkającym się zawodnikiem, szukającym jakiegokolwiek klubu. Czas na historię Dawida Janczyka.

Dawid Janczyk urodził się 23 września 1987 roku w Nowym Sączu. Kiedy Dawid miał 10 lat zagrał na międzyszkolnym turnieju piłki nożnej. To akurat na nim Janczyka spostrzegł jeden z trenerów grup młodzieżowych Sandecji, Janusz Pawlik. Zaproponował więc mu dołączenie do Sandecji Nowy Sącz. Dawid przez kolejne 6 lat grał w kolejnych zespołach juniorskich i młodzieżowych. Kiedy zaczynał się 2004 rok Janczyk dołączył do rezerw Sandecji, a 7 miesięcy później rozpoczął treningi z pierwszą drużyną nowosądeckiego klubu.

Debiut w barwach Sandecji zaliczył 30 października 2004 roku w wygranym meczu III ligi z Hutnikiem Kraków 2:1. W kwietniu 2005 roku, podobnie jak Maciej Korzym został zaproszony do Londynu przez Chelsea na kilkudniowe testy medyczne. 7 maja 2005 roku Janczyk strzelił swojego pierwszego gola dla Sandecji w meczu z Tłokami Gorzyce. Ostatecznie Sandecja zakończyła sezon 2004/05 na 11 miejscu w tabeli III ligi, a Janczyk w pierwszym swoim sezonie strzelił 2 bramki.

W lipcu 2005 roku podpisał 3-letni kontrakt z Legią Warszawa. Z „elką” na piersi zadebiutował 12 lipca 2005 roku w meczu z Bayerem Leverkusen wygranym przez Legię 2:1. Jego debiut w meczach o punkty miał miejsce 24 lipca 2005 roku w zremisowanym bezbramkowo meczu z Arką Gdynia, wchodząc na boisko w 73 minucie za Marcina Klatta. Pierwszego gola dla Legii strzelił dopiero 3 miesiące później w II rundzie Pucharu Polski w meczu z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Zaś pierwszą bramkę w Ekstraklasie strzelił w meczu z Górnikiem Zabrze. Pod koniec sezonu 2005/06 Legia zdobyła Mistrzostwo Polski, a Janczyk łącznie dla Legii zagrał 42 mecze i strzelił 14 goli.

10 lipca 2007 roku doszło do wielkiego transferu. Dawid Janczyk został sprzedany za (ogromną, jak na te czasy w Ekstraklasie) sumę 4,2 miliona euro do CSKA Moskwa. Swój debiut w nowym klubie zaliczył 22 lipca w wygranym 2:1 meczu z Lokomotiwem Moskwa, gdzie wszedł na ostatnie 7 minut spotkania. Pierwszą bramkę dla klubu z Moskwy strzelił w pucharowym pojedynku z FK Chimki, natomiast pierwszą ligową strzelił w derbowym meczu ze Spartakiem Moskwa, a jego bramka dała jego drużynie remis.

Pod koniec 2008 roku ze względu na słabe mecze dla CSKA został wypożyczony do belgijskiego Lokeren na 6 miesięcy. Jednak przez kontuzję i bardzo słabą formę, zadebiutował dopiero 14 lutego w wygranym 2:1 meczu z Roeselare, w którym strzelił gola. Warto także dodać, że w marcu 2008 roku został powołany do reprezentacji Polski, a 14 grudnia zadebiutował w reprezentacji, w towarzyskim meczu z Serbią. Dawid pozostał w Lokeren do końca 2009 roku i nawet rozważał dłuższy pobyt w klubie. Jednak na początku 2010 roku ostatecznie przeszedł na zasadzie rocznego wypożyczenia do Germinalu Beerschot. Zagrał 12 meczy i strzelił 3 gole.

W listopadzie 2010 roku był testowany przez katarski klub, Al-Gharafa, jednak w lutym 2011 roku postanowił wrócić do Polski i kolejny raz trafił na roczne wypożyczenie, tym razem do Korony Kielce. Niestety tam też kompletnie zawiódł i zagrał tylko 7 meczów, nie strzelając przy tym, ani razu. Dlatego Janczyk pojechał na testy do izraelskiego Hapoelu Beer Szewa, a miesiąc później odszedł z Korony. Po odejściu z Korony postanowił odejść na zasadzie wypożyczenia do ukraińskiego PFK Oleksandria, jednak tam też nie zachwycił i wraz z końcem 2011 roku Janczyk odszedł z drużyny.

Kiedy zaczął się rok 2012 Dawid zaczął poszukiwać nowego klubu. Mówiono o irlandzkim Limerick, czy o greckim Panionios. Dawid Janczyk nie chciał wracać do Moskwy mimo iż jego kontrakt kończył się dopiero pod koniec 2013 roku. Ostatecznie Dawid nigdzie nie przeszedł, a w tym czasie dochodziły pogłoski, że Janczyk jest alkoholikiem. Sam piłkarz jednak zaprzeczył.

Kiedy zaczął się 2014 rok Jacek Magiera, ówczesny szkoleniowiec rezerw Legii Warszawa, oznajmił, że Janczyk zaczyna treningi z jego zespołem.

22 lipca 2014 roku podpisał półroczny kontrakt z Piastem Gliwice. Tam rozegrał tylko 3 mecze i strzelił 2 bramki. W kwietniu 2015 roku kontrakt piłkarza został rozwiązany za jego prośbą.

Pod koniec lutego 2016 roku Janczyk wrócił do Sandecji. 26 marca 2016 roku wszedł z ławki rezerwowych w 77 minucie w wygranym 4:0 meczu z Zawiszą Bydgoszcz. Pierwszego gola po powrocie do Sandecji strzelił w przegranym 3:2 meczu z Olimpią Grudziądz. W następnym sezonie zagrał już tylko 3 razy, a po tym jak Janczyk nie dawał znaku życia przez tydzień Sandecja rozwiązała z nim kontrakt.

Dzisiaj nikt nie wie co obecnie dzieje się z piłkarzem. 2 miesiące wcześniej był na testach w II-ligowym Radomiaku Radom, ale klub go nie przyjął. Mówi się, że to chyba jest koniec jego nędznej kariery.

 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama