Kilka minut przed godziną 7:00 doszło do wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych w Strzeszynie koło Biecza. 24-latek zginął na miejscu. Sprawca zdarzenia trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy gorlickiej Policji, na prostym odcinku drogi powiatowej 21-letni mieszkaniec gminy Biecz wyprzedzał Peugotem kilka samochodów. W trakcie manewru doprowadził do zderzenia czołowego z jadącym z naprzeciwka Mercedesem kierowanym przez 24-latka pochodzącego również z gminy Biecz.
– Obaj kierowcy jechali sami. 24-latek zginął na miejscu. Drugi kierowca trafił do szpitala, nie odniósł obrażeń zagrażających życiu. Był trzeźwy. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Ciało i pojazdy zostały zabezpieczone do badań – poinformował w rozmowie z nasza redakcją – asp. sztab. Gustaw Janas, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Czytaj także: W 2022 roku na sądeckich drogach zgasło 13 żyć. Głównymi sprawcami kierowcy. Przyczyna też nie pozostawia złudzeń
