Wystarczyła chwila, by plany i marzenia Natalii legły w gruzach. 22 grudnia miał być nowym początkiem. Kobieta planowała otwarcie sali weselnej, która pomogłaby spłacić kredyt i wyjść rodzinie na prostą. Było około 14.30, kiedy wybuchł pożar na poddaszu jej pensjonatu. Na miejsce udało się 24 zastępy straży pożarnej. W niemal ośmiogodzinnej akcji ratunkowo-gaśniczej brało udział 80 strażaków.
Wczoraj, 1 grudnia młoda mama, która wychowuje samotnie 8-letnią córeczkę straciła nie tylko dach nad głową, ale i jedyne źródło dochodu – słynną Gawęcówkę.
– Było to znane gospodarstwo agroturystyczne, które emanowało ciepłem i serdecznością. Świetna organizacja i determinacja młodej gospodyni pozwoliły na dobudowanie sali weselnej, której uroczyste otwarcie planowane było na 22 grudnia. Chciała, aby turyści przybywający do niej w gościnę czuli się wyjątkowo i aby miło wspominali wizyty na Krzyżówce – pisze Artur Piekarz, kuzyn Natalii, który chcąc wesprzeć młodą mamę, stworzył zbiórkę na zrzutce.
Pieniądze mają pomóc w odbudowie zniszczonego budynku. Kobieta nie jest w stanie sama sobie z tym poradzić, gdyż niedawno wzięła bardzo duży kredyt, który planowała spłacić, organizując wesela w nowej sali. Teraz nie ma zupełnie nic, a pracy jest mnóstwo, bo trzeba uprzątnąć zgliszcza i przywrócić budynkowi dawną świetność.
– Pomóżmy odbudować miejsce, w którym narodziło się tyle wspomnień oraz dajmy szansę na to, aby mogły powstać nowe!
Każda wpłata pomoże w odbudowie Gawęckówki! A dzięki nam, tegoroczne Święta Bożego Narodzenia będą miały możliwość stać się okazją do czynienia dobra, tego prawdziwego, które realnie może wpłynąć na los tej młodej rodziny – apeluje rodzina kobiety.
Jeśli chcesz dorzucić cegiełkę i pomóc odbudować słynną Gawęcówkę, kliknij tutaj —->zrzutka dla Natalii
Dołącz również do licytacji na Facebooku —> Licytacje dla Natalii
O pożarze przeczytasz poniżej w naszym artykule.
Fot. PSP Nowy Sącz