Już od najbliższego czwartku (16 kwietnia 2020 r.) do odwołania obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa. Nie ma obowiązku używania konkretnego typu masek ochronnych. Maskę można zastąpić elementami odzieży osłaniającymi usta i nos albo na przykład przyłbicą.
Obowiązek dotyczy wszystkich miejsc ogólnodostępnych – dróg, placów, obiektów kultu religijnego, placówek handlowych, pojazdów publicznego transportu zbiorowego oraz pojazdów, którymi podróżują osoby niezamieszkujące wspólnie – tak wynika z projektu rozporządzenia opublikowanego dziś przez resort zdrowia.
Reasumując, maseczkę (bądź maskę, przyłbicę, czy też część odzieży) należy nosić, gdy jedziemy samochodem z co najmniej jedną osobą, która ani z nami wspólnie nie zamieszkuje, ani nie gospodaruje. Maseczki nie trzeba zaś nosić, gdy jedziemy pojazdem samochodowym samodzielnie albo bez pasażerów.
Zakrywanie ust i nosa będzie też wymagane w parkach, na zieleńcach, promenadach, bulwarach, na plażach, na terenach leśnych i w miejscach biwakowania.
Z zapowiedzi ministra Łukasza Szumowskiego wynika, że od 19 kwietnia rząd planuje stopniowe „odmrażanie” gospodarki. W przyszłym tygodniu można liczyć na złagodzenie restrykcji, szczególnie w handlu i usługach. Obowiązek zakrywania ust i nosa ma stanowić zabezpieczenie przed rozprzestrzenianiem się wirusa w warunkach łagodzenia i likwidacji obowiązujących zakazów.
