Ksiądz skrzywdził 22 ministrantów, największy proces pedofilski ruszył od zera

Ksiądz skrzywdził 22 ministrantów, największy proces pedofilski ruszył od zera

W lutym 2024 ruszyła od nowa największa sprawa pedofilska w polskim kościele. Cztery rozprawy odbyly się na przełomie lutego i marca. Dwie kolejne – w kwietniu, termin następnych trzech został wyznaczony. Ksiądz Marian W. (70 l) skrzywdził minimum 22 dzieci, w tym ministrantów i lektorów z naszego regionu. Nadal nie odpowiedział za pedofilię.

Przez trzy lata jego pełnomocnicy przedstawiali zaświadczenia lekarskie, z których wynika, że jest chory i nie może stawić się na rozprawę. Po niespełna czterech latach sprawa rusza od nowa.

– Trwa postepowanie dowodowe, żadna z tych rozpraw, której terminy zostały wyznaczone na luty, marzec, czy kwiecień nie została odroczona. Termin kolejnych trzech rozpraw został wyznaczony na kwiecień i maj. Nic więcej nie mogę w tej sprawie powiedzieć, ponieważ jawność postępowania została wyłączona – poinformował w rozmowie z naszą redakcją sędzia Sądu Okręgowego w Nowym Sączu Bogdan Kijak.

Ksiądz Marian W. w przeszłości był proboszczem kilku parafii rzymskokatolickich diecezji tarnowskiej –  od 2006 roku Szalowej (pow. gorlicki), wcześniej – Kiczni (gm. Łącko, pow. nowosądecki) oraz  Grywałdu (pow. nowotarski, gm. Krościenko nad Dunajcem). W każdej z nich dopuszczał się przestępstw. Jego ofiary do dnia dzisiejszego nie doczekały sprawiedliwości. Proces ks. Mariana W. został zatrzymany i ruszył od początku. W lutym odbyły się trzy rozprawy, w marcu jedna i w kwietniu (3,8) dwie kolejne. Następne wyznaczono na: 19 kwietnia, 6 i 13 maja.

Sprawa ciągnie się od lat

W grudniu 2019 roku Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu skierowała do Sądu Rejonowego w Nowym Targu akt oskarżenia o czyny pedofilskie przeciwko księdzu Marianowi W. Śledztwo wykazało, że kapłan wykorzystał seksualnie 22 dzieci, przynajmniej do tylu przypadków udało się dotrzeć prokuraturze. Jednak co do 11 pokrzywdzonych sprawę umorzono ze względu na przedawnienie karalności.

Prokurator zarzucił duchownemu, że w okresie od 2003-2012 roku popełnił dwanaście przestępstw związanych z obcowaniem płciowym lub innymi czynnościami seksualnymi z jedenastoma dziećmi, w tym siedmioma poniżej 15 roku życia.

– Zarzucone oskarżonemu czyny polegały na doprowadzeniu małoletnich do poddania się różnego rodzaju tzw. innym czynnościom seksualnym, zazwyczaj poprzez nadużycie stosunku zależności, jaki zachodził między kapłanem, a ministrantem czy lektorem – informował wówczas prokurator Leszek Karp, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.

Troje pokrzywdzonych dzieci cierpiało na przewlekły zespół stresu pourazowego. Postępowanie wobec duchownego toczy się od około trzech lat. Kapłan został zatrzymany w domu księży emerytów w Tarnowie, gdzie przebywał od momentu odsunięcia go od obowiązków duszpasterskich. O tym informowaliśmy—> tutaj.

Zawiadomienie do prokuratury złożyła wówczas kuria Diecezji Tarnowskiej, do której docierały  sygnały o zachowaniu kapłana. Ksiądz został zatrzymany w lipcu 2019 roku. W grudniu 2020 roku nowotarski sąd postanowił, że kapłan będzie odpowiadał ,,z wolnej stopy” ze względy na jego stan zdrowia. Na duchownego nałożono nadzór kuratora, a ponadto dwa razy w tygodnia musi stawiać się w komendzie policji. O tym pisaliśmy —>tutaj.

W toku prowadzonego postępowania na jaw wychodziły kolejne fakty. W związku z nimi, w październiku 2021 roku Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu skierowała do Sądu Rejonowego w Gorlicach kolejny akt oskarżenia przeciwko księdzu Marianowi W. Sprawa dotyczy również czynów pedofilskich, których duchowny miał się dopuścić względem ministranta z naszego regionu, kiedy był proboszczem Szalowej, o czym pisaliśmy —>tutaj.

Sprawa utknęła w miejscu. Pełnomocnicy oskarżonego za każdym razem przedstawili sędziemu prowadzącemu postępowanie zaświadczenie lekarskie na temat stanu zdrowia oskarżonego. Wynikało z nich, że jego stan zdrowia jest na tyle zły, że nie może uczestniczyć w rozprawach i te są odraczane. Po czterech latach sprawa ruszyła od zera.

Co ciekawe, kościół uznał księdza winnym kilka lat temu i wydalił go ze stanu duchownego. 22 lipca 2022 Stolica Apostolska zatwierdziła wyrok nakładający na duchownego karę wydalenia ze stanu duchownego.

Czytaj także: Kordian zagra dla małego Kordianka. Trwają zapisy na koncert charytatywny!

Fot. pixabay.pl

Reklama