Na Sądecczyźnie zawyły policyjne syreny, a funkcjonariusze zatrzymali się na minutę [FILM]

Na Sądecczyźnie zawyły policyjne syreny, a funkcjonariusze zatrzymali się na minutę [FILM]

W samo południe zawyły policyjne syreny w całym kraju. Funkcjonariusze oddali w ten sposób hołd aspirantowi Michałowi Kędzierskiemu, który został zastrzelony na służbie. Również w Nowym Sączu przed Komendą Miejską Policji oraz przed wszystkimi jednostkami Policji na Sądecczyźnie mundurowi uczcili pamięć kolegi.

Uroczystości pogrzebowe tragicznie zmarłego policjanta odbyły się z Kościele Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Raciborzu. Prezydent Polski Andrzej Duda pośmiertnie odznaczył go krzyżem za dzielność, a szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński nadał mu Złotą Odznakę Zasłużony Policjant i awansował pośmiertnie na wyższy stopień służbowy. Tymczasem punktualnie o godzinie 12.00 w całym kraju zawyły policyjne syreny i rozbłysły światła lamp w radiowozach, a mundurowi zatrzymali się na minutę. To smutny dzień dla Polskiej Policji. Hołd zmarłemu funkcjonariuszowi oddali również komendanci i policjanci z komendy w Nowym Sączu, a także komisariatów w: Starym Sączu, Piwnicznej-Zdroju, Krynicy-Zdroju, Muszynie, Grybowa i z posterunku w Nawojowej.

Zginął na służbie 

Rano we wtorek policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zostali skierowani na interwencję w okolicę stacji benzynowej w Raciborzu, gdzie według zgłoszenia, przebrany za policjanta mężczyzna, pijany lub pod wpływem innych środków odurzających, poruszał się samochodem marki Renault. Mundurowi pojechali we wskazane miejsce, ale podejrzanego już tam nie było. Na komendę dotarło kolejne zgłoszenie. Tym razem świadkowie zgłaszali, iż mężczyzna na ul. Chełmońskiego tamuje ruch, zatrzymuje, kontroluje kierowców i zaczepia ich. Funkcjonariusze szybko namierzyli przebierańca. 43-letni młodszy aspirant Michał Kędzierski próbował wylegitymować mężczyznę, wtedy przestępca wyciągnął broń i strzelił w klatkę piersiową policjantowi. Poszkodowany osunął się na ziemię.  Jego kolega z patrolu użył broni wobec napastnika i postrzelił go w udo.  Jak się okazało, był to 40-latek, znany miejscowej Policji i wcześniej notowany do przestępstw narkotykowych. Bandyta został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Rannego policjanta reanimował jego kolega z patrolu, później medycy. Niestety nie udało się uratować jego życia. Zginął na miejscu.

,,Michał zawsze marzył o służbie w Policji. Swoje pragnienie spełnił w grudniu 2011 roku, wstępując w nasze szeregi. Był zawsze otwarty na potrzeby innych, nigdy nie odmówił pomocy. Był też znakomitym i pewnym towarzyszem na służbie, pomocnym i gotowym poświęcić każdemu swój czas (…). Miał 43 lata. Pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich. W naszych sercach i pamięci trwać będzie na zawsze jako ciepły, uśmiechnięty, życzliwy i uczynny kolega – wspominają zmarłego przyjaciele.

Zanim jednak Michał Kędzierski wstąpił do policji był dziennikarzem, pracował w Raciborskiej Telewizji Kablowej oraz był jednym z głosów radia Vanessa. Trudnił się również jako konferansjer na imprezach plenerowych, a także był dj-em. Finalnie trafił do policji, która była jego marzeniem.

Fot. KMP Nowy Sącz 

 

Reklama