Mocny artystyczny przekaz Mgr Morsa: upadek Kościoła?

Mocny artystyczny przekaz Mgr Morsa: upadek Kościoła?

Sądecki artysta, Mrg Mors na swój sposób – czyli obrazem – zaprostestował przeciwko symbolice użytej w kościołach – również sądeckich – przy wystroju grobu Zmartwychwstałego Jezusa. Swój protest zapowiedział już w Wielką Sobotę, prezentując w mediach społecznościowych fotografie dekoracji grobów, których cechą wspólną były rzucające się w oczy i wysunięte na pierwszy plan symbole związane z historią Polski. Było między innymi zdjęcie z nowosądeckiej Bazyliki św. Małgorzaty, gdzie hostię otoczono kształtem Polski, a grób i stojący obok krzyż miały w tle biało-czerwoną tkaninę. Kolejna fotografia przedstawiała figurę Jezusa leżącego w…  tupolewie – tak wyglądał Grób Pański w jednej z parafii w Rumi.

Mgr Mors opatrzył zdjęcia następującym komentarzem:

„Szanujmy Jezusa Chrystusa. To jest wielkie święto! Kocham Polskę, ale są pewne granice! Czuję się bardzo źle widząc to, co się dzieje! Nie róbmy cyrku ! Myślę, że to nie jest czas i miejsce na pokazywanie patriotyzmu czy igraszek politycznych. Bóg jest dla wszystkich. Jezus ma nas jednoczyć, a nie dzielić. W ogóle nie rozumiem tych połączeń: rocznica, Jan Paweł II, Tupolew… co to wszystko ma wspólnego ze Zmartwychwstaniem Jezusa? Może mi ktoś wytłumaczy? ”

Miałem okazję czytać Pismo Święte, ale chyba muszę jeszcze raz przeczytać, bo coś przeoczyłem. Bardzo mi się to nie podoba. W wielu moich obrazach (muralach) zaznaczam obecność Boga, czasami jest to bezpośrednie, a niekiedy bardzo dyskretne. Nie wstydzę się tego, a nawet chwalę się tym! Jestem POLAKIEM i zawsze to podkreślam, również widać to w moich projektach czy happeningach. Wczorajsze wydarzenia były mi potrzebne, ponieważ wcześniej nie widziałem, że Kościół ma tak ogromny problem. Czuję, że musimy razem odbudować Kościół – tłumaczy Mgr Mors.

Artystycznym wyrazem jego opinii jest mural, który pojawił się wczoraj w Nowym Sączu. Przedstawia znajomą mieszkańcom regionu świątynię w bardzo wymowny sposób.

Pod postami artysty rozgorzała burzliwa dyskusja.

„…Polska zawsze będzie krajem i narodem katolickim, bo jak pisał Dmowski katolicyzm nie jest dodatkiem do polskości ale leży w samej jej istocie. Warto więc podkreślać, że tak jak Jezus zmartwychwstał, nasza ojczyzna w tym roku obchodzi 100-lecie niepodległości. Polityczne zagrywki? Gdzie niby?” – dziwi się Karolina.

Inaczej widzi ten problem Jan: „Co ma wspólnego odzyskanie niepodległości z Jezusem Zmartwychwstałym? Z tego co wiem to rozbiorów Polski dokonały trzy chrześcijańskie mocarstwa. Czy ich Jezus był lepszy mocniejszy od naszego Jezusa? Nie rozumiemy lub nie chcemy rozumieć Jezusa, który mówi nam”przykazanie nowe daję wam, byście się wzajemnie miłowali” „Królestwo moje nie z tego świata jest” i wreszcie”Bogu co Boskie a cesarzowi co cesarskie (…)  Tyle w temacie wystroju wielu grobów Pańskich, więcej w tym nienawiści niż miłości, więcej w tym polityki niż wiary”.

A jaka jest Twoja opinia?

(tk)

 

fot. Mgr Mors 

 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama