Mieszkańcy Wawrzki w gminie Grybów nie dopuszczą, aby w ich miejscowości stał kolejny przekaźnik. Obiekt ma prawie 62 metry i znajduje się kilkaset metrów od przekaźnika, który istnieje od lat. Licząc z tymi, które ulokowane są w sąsiedztwie miejscowości, jest to ósma tego typu konstrukcja.
Inwestycja Play powstała 17 metrów od działki budowlanej, co jak zaznaczają mieszkańcy, jest naruszeniem prawa, bo gmina w 2008 roku wydała pozwolenie na przekształcenie działek z rolnych na budowlane właśnie po to, by można było na nich budować domy. Zapukali już do wielu drzwi urzędów decydujących w tej sprawie. Otrzymują kolejne odmowy, na które odpowiadają odwołaniami. Nie wykluczają również, że sprawa znajdzie finał w sądzie. Obecnie wszystko leży w rękach wojewody małopolskiego.
Na wieży kratowej zamontowano sześć anten sektorowych i tyle samo radioliniowych, a także urządzenia sterujące i kablową linię zasilającą (nadajnik w technologii 5G). 14 listopada ubiegłego roku starosta nowosądecki wydał decyzję zatwierdzającą projekt zagospodarowania terenu oraz projekt architektoniczno-budowlany i udzielił pozwolenia na budowę stacji bazowej telefonii komórkowej sieci Play.
Wieża powstała niedaleko domów i w pobliżu osuwiska, które, jak zauważają mieszkańcy, postępuje od lat. O planach budowy kolejnego przekaźnika dowiedzieli się przypadkiem. Nikt nie konsultował z nimi planów, nie informował ich, nie pytał też o zdanie. Informacji nie dostali również właściciele działek graniczących z tą, na której konstrukcja ma powstać. Jak się okazuje, teren pod budowę masztu został wydzierżawiony od jednego z mieszkańców Wawrzki. W marcu w akcie protestu mieszkańcy pojawili się tłumnie na spotkaniu z mediami, o czym informowaliśmy na naszym portalu dts24. Wcześniej, w październiku ubiegłego roku, ponad 300 osób podpisało petycję wyrażającą sprzeciw.
– Nikt się nie liczy z naszym zdaniem (…)
Cały tekst przeczytasz bezpłatnie w numerze dostępnym pod linkiem:
