Ostatni urlopowicze wracają z majówkowych wypoczynków. Tymczasem funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Limanowej podsumowali zdarzenia drogowe mające miejsce w czasie sześciu dni długiego weekendu. Policjanci zatrzymali aż sześciu nietrzeźwych kierowców oraz byli wzywani do 15 kolizji drogowych. Rekordzista majówkowych ekscesów miał 2,6 promila alkoholu we krwi.
Sześć dni długiego weekendu, sześciu nietrzeźwych kierowców, 15 kolizji oraz 92 wykroczeń drogowych. Tak prezentuje się bilans minionej majówki na terenie powiatu limanowskiego. Już 30 kwietnia na parkingu jeden z kierowców wykonując manewr cofania uderzył w zaparkowany samochód po czym odjechał. Okazało się, że 67-latek miał 1,3 promila alkoholu, a uciekł przez wzgląd na swoją nietrzeźwość. Z kolei następnego dnia podczas kontroli zatrzymano 35-latka, w którego organizmie wykryto 2,5 promila.
2 maja następny nietrzeźwy kierowca próbował uniknąć konsekwencji swojej decyzji. 33-latek nie zatrzymał się do kontroli, przez co policjanci wszczęli za nim pościg. Mężczyzna otrzymał dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz trafił do aresztu. Tego samego dnia historia powtórzyła się – jednak 55-letni mężczyzna we krwi miał 2,6 promila alkoholu.
3 maja funkcjonariusze zatrzymali nietrzeźwego starszego kierowcę oraz pijanego i pod wpływem środków odurzających 31-latka który wylądował samochodem w przydrożnym rowie.
Przedstawicielstwo prasowe KPP w Limanowej informuje, że nietrzeźwi kierowcy odpowiedzą za swoje czyny przed sądem.
Czytaj też:
