Ludzie wymachujący gazetami, czyli… Jaja idą na rekord

Ludzie wymachujący gazetami, czyli… Jaja idą na rekord

Największe jaja jakie widział Nowy Sącz zrobiła sobie redakcja pewnej gazety codziennej. Jak łatwo się domyślić, działo się to w czasach, kiedy na świecie były jeszcze gazety codzienne. Czyli niedługo po tym, jak wyginęły dinozaury.

Historykom do dzisiaj nie udało się ustalić dlaczego tamta redakcja zrobiła sobie wielkanocne jaja z czytelników. Na szczęście dysponujemy archiwalnym materiałami, które niezbicie dowodzą, że 15 kwietnia 2001 r. na oczach sądeckiego ratusza rozdano – za darmo!!! – 15 000 jaj (słownie piętnaście tysięcy) w sześciopakach czyli klasycznych wytłoczkach. Wystarczyło mieć ze sobą wspomnianą gazetę codzienną i pyk – jajeczka same wpadały do siateczki. Ale to nie wszystko! W 40 zestawach ukryte były szczęśliwe losy, których szczęśliwi posiadacze odbierali w redakcji nagrody, np. wielkie telewizory i inne fantastyczne dobra materialne. Ależ to było jajko niespodzianka. Takie cuda dzisiaj już się nie zdarzają. Nie dosyć, że dostawałeś 6 jajek (albo wielokrotność) to jeszcze mogłeś do chaty przytargać niezłe fanty. No i komu to przeszkadzało?

Ale co my tu będziemy ściemę zasuwać po próżnicy, wystarczy popatrzeć na zdjęcie wygrzebane ze starej szafy. To są jaja panie! Wyglądało trochę jak manifestacja jakiejś sekty. Nagle o poranku na sądeckim rynku pojawia się kilka tysięcy ludzi wymachujących gazetami. Wyznawcy jajczarskiej teorii dziejów dostrzegają ciężarówkę i autobus MPK, które przywożą tysiące jaj. Tłum spragniony jaj rusza i wtedy zaczynają się niezłe jaja. Kierowca autobusu spanikował, a może po prostu dla jaj zaczął uciekać wokół rynku przed napierającym tłumem. Na szczęście wszystko się dobrze skończyło. Ani jedno jajo z 15 tysięcy nie zostało stłuczone. Prawdopodobnie wiele z nich zostało nazajutrz poświęconych w pobliskiej bazylice. Inne niechybnie trafiły na patelnie. To zapobiegliwe sądeczanki posadziły je na bekonie, by posilili się ich mężowie utrudzeni pracą na kolei. The end.

Więcej brukowcowych wiadomości w świątecznym wydaniu „Dobrego Tygodnika Sądeckiego”:

 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama