Dziś w sądeckim ratuszu odbył się briefing prasowy poświęcony sytuacji miejskiej spółki akcyjnej Sandecja Nowy Sącz. Prezydent Ludomir Handzel przedstawił wyniki przeprowadzonego w Sandecji audytu i poinformował, że spółka jest w kiepskiej kondycji.

– Wystąpiłem dziś do Rady Miasta z prośbą, aby na najbliższym posiedzeniu znalazł się punkt wskazujący na informację o spółce Sandecja Nowy Sącz. Chciałbym, aby radni przeprowadzili na ten temat dyskusję. Temat jest dla nas ważny. Sam jestem kibicem Sandecji. Chciałbym, aby Sandecja miała stabilną sytuację finansową i sportową oraz właściwą infrastrukturę. Uważam, że posiedzenie Rady Miasta jest dobrą okazją ku temu, aby można było tę sprawę przedyskutować i porozmawiać o przyszłości Sandecji- powiedział Ludomir Handzel

Prezydent dodał też, że nadszedł czas, aby rozstrzygnąć ostatecznie kwestie związane ze SSA Sandecja Nowy Sącz. Przyznał, że obecna kondycja spółki przedstawia się jak to określił: „krucho” i rozważa przekazanie klubowi kwoty 1 mln zł z miejskiego budżetu. Podkreślił jednak, że jest to jedynie rozwiązanie doraźne, a dyskusja na temat przyszłości finansowania jest konieczna.

Zarówno prezydent, jak i obecny na konferencji prezes spółki, Tomasz Michałowski przyznali, że choć sądeczanie przyzwyczaili się do tego, że Sandecja jest utrzymywana przez miasto, to wkrótce ze względu na sytuację, może się to zmienić. Prowadzone są rozmowy na temat przejęcia klubu przez prywatnego inwestora, bo miasta po prostu nie stać na jego utrzymanie.

-Stan spółki zostanie przedstawiony na najbliższej sesji i rada będzie musiała wypowiedzieć się, w którym kierunku będziemy zmierzać. Czy zostawimy taką sytuację, jaka jest, że stuprocentowy ciężar prowadzenia klubu spoczywa na barkach miasta, czy będziemy szukać prywatnego inwestora, który w części, a może w całości przejmie wydatki klubu z zachowaniem nazwy, herbu oraz miejsca, w którym będą odbywać się mecze- mówił Michałowski.

Prezydent przedstawił również raport Rady Nadzorczej SSA Sandecja w formie prezentacji. Jej treść można zobaczyć poniżej.