Literatura jak tlen i pokarm

Literatura jak tlen i pokarm

Rok 2019 jest dla niej szczególny. Sądecka poetka, szefowa Sądeckiego Klubu Literackiego, Joanna Babiarz, obchodzi 35-lecie pracy twórczej. Na rynku wydawniczym ukazał się jej najnowszy tomik z poezją pt. „Porastanie”.  

– Czym jest dla Ciebie poezja, wyobrażasz sobie bez niej życie?

– Absolutnie nie. Odkąd zaczęłam czytać, literatura stała się dla mnie ważnym elementem życia, tak jak tlen i jedzenie. W naszym domu zawsze wszyscy czytali, zarówno książki jak i gazety. To moja mama otworzyła przede mną świat poezji i tak poezja zakorzeniła się we mnie na zawsze. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki, bez poezji, bez przeczytania choćby gazety.

– Wiersze piszesz od lat. Kiedy najczęściej tworzysz?

– Nie piszę codziennie. Zależy to od chwili, od sytuacji, w jakiej się znajduję, czy od tego, co w danym momencie przeżywam. Przede wszystkim jednak napisane wiersza zależy od weny, choć bywa, że piszę coś, bo muszę…

– W tym roku obchodzisz 35-lecie pracy twórczej. Twój debiut literacki przypada na rok 1984. Czy jubileusz jest dla Ciebie okazją do jakichś artystycznych podsumowań, czy może wręcz przeciwnie?

– Istotnie, ten rok jest dla mnie rokiem jubileuszowym ale równocześnie owocnym w inne ważne dla mnie wydarzenia. Otrzymałam jedno z najwyższych odznaczeń w dziedzinie kultury – Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, właśnie wydaję jedenasty tomik poezji, zdobyłam również III miejsce w Turnieju Jednego Wiersza podczas XVII Jurajskiej Jesieni Poetyckiej, zatem… dzieje się (śmiech).

– We wrześniu uhonorowana zostałaś Brązowym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, przyznawanym przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego osobom szczególnie wyróżniającym się w dziedzinie twórczości artystycznej i działalności kulturalnej. Doceniono Twoje działania dla kultury, bo taka nagroda to nie lada wyróżnienie.

– O tak. Bardzo ucieszyła mnie wiadomość, iż najpierw zostałam nominowana do tego medalu a potem okazało się, że został mi on przyznany. Z nominacją wystąpił Prezes Związku Literatów Polskich Oddziału Kielce, pan Stanisław Nyczaj, a poparł i podpisał ową nominację Prezes Zarządu Głównego ZLP, pan Marek Wawrzkiewicz. Musiałam przygotować obszerną relację z dotychczasowego mojego działania na rzecz kultury oraz działalności twórczej. Co prawda z przyznaniem medalu nie wiąże się jakakolwiek gratyfikacja finansowa, jednak sam fakt docenienia mojej pracy i zarazem pasji daje ogromną satysfakcję. Medal wręczono mi w trakcie jubileuszowej gali 35-lecia Kieleckiego Oddziału Związku Literatów Polskich.

– Nie ustajesz w wysiłkach twórczych. Wkrótce promocja Twojego najnowszego tomiku wierszy – „Porastanie”. Ile wierszy zawiera tomik i o jakiej tematyce?

– Promocja tomiku odbyła się w ramach mojego jubileuszu w piątek, 22 listopada w siedzibie Sądeckiej Biblioteki Publicznej. W tomiku pomieściłam 65 wierszy. A jakie tematy poruszam? Piszę o nas samych, o ludziach dobrych i złych, o przemijaniu i porastaniu… W tomiku znajduje się również piękne posłowie Magdaleny Węgrzynowicz-Plichty – wydawcy oraz krótkie recenzje kilku osób, które stały się dla mnie szczególnie ważne w poszczególnych etapach mojego życia.

Rozmawiała: Agnieszka Małecka

Fot. Bogusław Hajduk

 

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama