Skąd wziął się pomysł, aby nagrać kolędę z okazji Świąt Bożego Narodzenia? Kto stoi za profesjonalnym nagraniem i montażem teledysku? Grzegorz Fecko przyznaje w rozmowie z naszą redakcją, że to pasja do muzyki odegrała w tym pomyśle kluczową rolę. Kolęda rodem z Sądecczyzny przypadła do gustu wielu ludziom. Od wczoraj na profilu DTS24 obejrzano i odsłuchano ją ponad 80 tysięcy razy.
Grzegorz Fecko nie ukrywa, że pochodzi z muzykalnej rodziny. Przypomina też, że w przeszłości miał okazję próbować swoich wokalnych sił, zarówno w Starym jak i Nowym Sączu podczas Sądeckiej Satyrycznej Szopki. To impreza, podczas której wykonawcami byli m.in. lokalni samorządowcy.
– Tata był drużbą weselnym, brat jest nim cały czas. Ja sam w przeszłości miałem już okazję przetestować swój głos, chociażby podczas Sądeckiej Szopki. Pomysł na zeszłoroczną kolędę ewoluował. Pierwotnie zamysł był taki, że wszystko wykonamy sami a córka zagra na pianinie. Potem były też plany, aby w projekcie pomogła kapela Kruca Banda. Międzyczasie porozumiałem się jednak z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Podegrodziu, którego dyrektorem jest Krzysztof Bodziony. O muzykę zadbał Rafał Hasior z GOKu, który naprawdę jest wielkim profesjonalistą – mówi Grzegorz Fecko.
Nasz rozmówca nie ukrywa, że interesuje się etnografią i folkiem. Różnorodność kulturowa jest mu bliska. Całą koncepcję teledysku wymyślił sam. Żona upiekła chałki, niejako w nawiązaniu do „kukiełek podegrodzkich”. Na teledysku możemy obejrzeć klimat domowego ciepła, świątecznej choinki, dziecięcej zabawy.
– Na nagraniu możemy zobaczyć scenerię mojego ogrodu z Roszkowic (Nowy Sącz) i Kubalówki (prywatne żywe muzeum Krzysztofa Bodzionego). Największa część fragmentów pochodzi ze sądeckiego Skansenu. Same nagrywki trwały około pięć godzin. Znacznie więcej pracy miał Darek Ptak, który zajął się montażem video. Zrobił to niesamowicie. Ma fajne spojrzenie z kamerą w ręku. Podziękowania należą się także panu Robertowi Ślusarkowi, dyrektorowi Muzeum w Nowym Sączu – dodaje nasz rozmówca.
Tak wielka ilość obejrzeń kolędy to najlepszy dowód na społeczną akceptację świątecznego pomysłu. Grzegorz Fecko przyznaje, że wszystko zostało wykonane z pasją i od serca. Jak sam podkreśla, reakcje rodziny i najbliższych są miłe. A najważniejsze jest to, że wielu osobom przypomniały się czasy dzieciństwa.
Kolędę w wykonaniu Grzegorza Fecko cały czas można oglądać na profilu Facebook DTS24 w zakładce FILMY.
Czytaj także: „Do trzech kolejno odlicz”. Sądecki dziennikarz opuszcza stację Canal+ [ZDJĘCIA]
