Jedno jabłko zamiast

Jedno jabłko zamiast

Z LISTÓW DO REDAKCJI. Pisze do nas zaniepokojona Czytelniczka Irena L. (nazwisko do wiadomości „Brukowca”):

„Droga Redakcjo. Codziennie słyszę, że epidemię koronawirusa ludzkość opanuje w momencie wynalezienia szczepionki. Bardzo się cieszę, to dobra informacja, wlewająca nadzieję w moje rozdarte niepewnością serce. Na razie jednak próbuję kupić szczepionkę na grypę, ale nie ma jej w żadnej sądeckiej aptece i nie wiedzą, kiedy może być. Chciałam więc zapytać Redakcję, co mam o tym myśleć. Skoro szczepionki na grypę nie można kupić 75 lat po jej wynalezieniu, to jak będzie ze szczepionką na koronawirusa, której jeszcze nie wynaleziono?”.

Szanowna Pani Ireno, dział medyczny „Brukowca” sugeruje, żeby w pierwszej kolejności zaszczepić się na brak wszelkich szczepionek. Ewentualnie zjadać wieczorem jedno duże jabłko. Ze skórką oczywiście, uprzednio umywszy letnią wodą.

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama