W sezonie narciarskim, który rozpocznie się lada moment, na Jaworzynie Krynickiej, na trasie nr 6, pojawi się „Jaworzyna Express” – najnowocześniejsza w Polsce, wyprzęgana, sześcioosobowa kolej krzesełkowa. Jej stacja dolna zlokalizowana jest tuż obok stacji głównej kolei gondolowej.
„Jaworzyna Express” zastąpi funkcjonujące dotąd „krzesełko” 4-osobowe. Nowym wyciągiem pojedziemy na górę z prędkością 5 metrów na sekundę, na podgrzewanych, kubełkowych siedziskach. Pokonanie kilometrowej trasy zajmie tylko trzy minuty. W ciągu godziny na szczyt może dotrzeć w ten sposób nawet 2 tysiące 800 osób.
– To jest to. Takich inwestycji potrzebujemy w narciarskim regionie Krynica-Zdrój – Muszyna – chwali burmistrz sąsiedniej gminy Jan Golba, który stara się o kolejną zimową atrakcję dla Beskidu Sądeckiego – kryty stok narciarski.
Nowa kolej będzie obsługiwała jazdy nocne, z których będzie można skorzystać w godzinach od 18. do 21.. Trasa nr 6 będzie zamykana o godz. 16. i ratrakowana.
W ośrodku Polskich Kolei Linowych będzie można w tym roku szusować na trasach o łącznej długości ponad 8 km, w tym na trasie z homologacją FIS. Kolejną ciekawostką, która pojawi się na Jaworzynie – tym razem na trasie nr 2. – będzie bezpłatny slalom z pomiarem czasu. Czas przejazdu będzie można sprawdzić online i porównać z innymi narciarzami.
fot. Biuro prasowe PKL
Czytaj też:
