Jasio przyszedł na świat w październiku 2017. Za wcześnie. Ważył niecały kilogram, nie potrafił jeszcze sam oddychać. Reanimowano go. Trzy razy odchodził, ale na szczęście nikt nie pomyślał, że „do trzech razy sztuka”. Zdiagnozowano u niego przepuklinę oponowo – rdzeniową, zespół Arnolda Chiariego i mnóstwo innych chorób. Chłopczyk musiał „zamieszkać” w szpitalu, choć w domu czekało łóżeczko, wózek, zabawki, ubranka…W walkę o jego życie zaangażowało się wielu wspaniałych ludzi. Niestety dziś w nocy chłopiec powiększył grono aniołków. O godzinie 1:15 pomimo wielokrotnej reanimacji odszedł zostawiając pogrążonych w żałobie rodziców, rodzeństwo i tych, którzy mu pomagali…
Walka o życie chłopca trwała ponad rok. Operacja, która dawała nadzieję na uratowanie chłopca miała odbyć się w Instytucie Chiari w Hiszpanii i kosztować około 2 miliony złotych. Aby zebrać pieniądze dwaj rowerzyści: Krzysztof Zyskowski – sądeczanin i przyjaciel rodziny i Kamil Szymański wyruszyli w długą i wyczerpującą podróż pod hasłem: „Przez Polskę po marzenia” w którą zaangażowało się mnóstwo osób dobrego serca. I udało się.
Wjazd rowerzystów do Nowego Sącza w asyście motocyklistów ubogacił zorganizowany specjalnie z tej okazji piknik. Zgromadził on w samym sercu miasta tłumy ludzi dobrego serca, którzy chcieli swoją obecnością i wolnymi datkami wspomóc rodzinę chorego Jasia, którego czekała poważna operacja w Barcelonie.
Chłopiec dzielnie walczył o życie przez cały czas, ale w ostatni weekend jego stan zdrowia uległ pogorszeniu, o czym informowali na bieżąco rodzice chłopca.
O 1:15 nasz synek odszedł do świata aniołków……
Pogrążeni w smutku organizatorzy akcji ” Przez Polskę po marzenia” przekazują rodzinie chłopca kondolencje.
KONDOLENCJE DLA AGNIESZKI POŁOMSKIEJ I ŁUKASZA BIELIŃSKIEGO- RODZICÓW JASIA BIELIŃSKIEGOKIEDY CIĘ POZNALIŚMY, SERCE MOCNIEJ ZABIŁO- SERCE TWOJE DLA NAS I NASZE ODDANE DLA CIEBIE… COŚ NIESAMOWITEGO.TAK BARDZO CHCIELIŚMY DAĆ CI TO UPRAGNIONE ZDROWIE I NOWE ŻYCIE. WALCZYŁEŚ DZIELNIE RAZEM Z NAMI- PRZEMIERZAJĄCYM I POLSKE NA ROWERZE I ORGANIZUJĄCYMI FINAŁ AKCJI „PRZEZ POLSKĘ PO MARZENIA” NA SADECKIM RYNKU. BYŁEŚ SZCZĘŚCIEM, PROMYKIEM NADZIEI, POCZUCIEM, ŻE ROBIMY COŚ DOBREGO.JASIU NASZ KOCHANY SPOCZYWAJ W POKOJU NASZ MAŁY RYCERZU. KOCHAMY CIĘ!DROGA MAMO I DROGI TATO JASIA.BÓG CHCIAŁ ZAOSZCZĘDZIC WASZEMU SYNKOWI CIERPIEŃ, NAZNACZYŁ NIMI WASZE ŻYCIE. JESTEŚCIE CUDOWNYMI RODZICAMI BO WIELU INNYCH PODDAŁO BY SIĘ W TAKIEJ SYTUACJI.WY WALCZYLIŚCIE! TERAZ TEŻ MUSICIE ZAWALCZYĆ JESZCZE BARDZIEJ Z TĘSKNOTĄ SMUTKIEM I ŻALEM. PAMIĘTAJCIE, ŻE MOŻECIE ZAWSZE NA NAS LICZYĆ I MACIE NASZE WSPARCIE.WYRAZY SZCZEREGO WSPÓŁCZUCIA .DANIEL JANOWIECKRZYSZTOF ZYSKOWSKIKAMIL SZYMAŃSKIORGANIZATORZY AKCJI CHARYTATYWNEJ „PRZEZ POLSKĘ PO MARZENIA” DLA JASIA BIELIŃSKIEGO