Spółka Uzdrowisko Krynica- Żegiestów rozpoczęła modernizację ujęć wód leczniczych. Wszystko po to aby cieszyć się nimi jak najdłużej. Chodzi głównie o wody Jan, Słotwinka oraz Zuber, które wspomagają leczenie wielu chorób wewnętrznych.

Wiele z tych ujęć nie było naprawianych przed prawie sto lat. Dotychczasowa technologia powodowała, że część wody była marnowana. Spółka usprawnia teraz między innymi system doprowadzania i magazynowania wody poprzez między innymi poprawę rurociągów czy budowę nowych zbiorników.

– Szczególnie zależy nam na modernizacji źródła unikatowej wody Zuber, której zasoby się nie odnawiają i muszą być oszczędnie gospodarowane. Naprawa jest zatem konieczna, jeśli chcemy aby jak najwięcej osób mogło cieszyć się w regionie i w całym kraju właściwościami leczniczymi tej wody – mówi Grzegorz Biedroń, prezes spółki uzdrowisko Krynica- Żegiestów

Wody są dostępne w krynickich pijalniach oraz w  sklepach i marketach w całym kraju. Wspomagają leczenie chorób układu pokarmowego i moczowego. Mają też pozytywny wpływ na działanie trzustki, dwunastnicy czy wątroby.

–W ostatnich latach jest trend na zdrowy tryb życia, widzimy coraz większe zainteresowanie naszymi wodami. Idziemy z duchem czasu –podkreśla Grzegorz Biedroń.

Krynicka spółka to największy producent wód leczniczych w Polsce. Sprzedaż roczna wynosi średnio ponad 4 milionów litrów co daje około 75 % rynku krajowego. Na terenie uzdrowiska znajdują się 23 ujęcia wody. Najcenniejsze są w rejonie Góry Parkowej. Siedem ujęć stosuje się do kuracji pitnej lub używa do produkcji wody butelkowanej. Pozostałe dostarczają wody mineralnej do leczenia wziewnego (inhalacje) oraz zabiegów w postaci kąpieli mineralnych kwasowęglowych.

Leczenie wodami ma w Krynicy ponad dwustuletnią tradycję. Spółka nie osiada na laurach oprócz modernizacji planuje poszukiwanie nowych źródeł wody leczniczej.