„Ja przeminę, ty przeminiesz, a zdjęcie pozostanie”. Wystawa fotografii Zofii Rydet w Muzeum Okręgowym

„Ja przeminę, ty przeminiesz, a zdjęcie pozostanie”. Wystawa fotografii Zofii Rydet w Muzeum Okręgowym

Zofia Rydet, jedna z bardziej znaczących postaci w polskiej fotografii, podróżowała po Polsce, fotografując różne grupy społeczne. Wchodząc z aparatem do wiejskich chat i mieszkań w blokach wykonała tysiące zdjęć pojedynczych osób i rodzin, tworząc obraz prywatnego, codziennego życia Polaków. W Gmachu Głównym Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu można oglądać ok. 100 jej fotografii zgromadzonych na wystawie „Zofia Rydet. Zapis socjologiczny”.

Otwarcie wystawy miało miejsce w piątek, 6 października.

– Zofia Rydet jest tak znaną postacią, że myślę, że nie trzeba jej szerzej przedstawiać. Nazwę „zapis socjologiczny” wymyślił, jak powiedziała sama Rydet, „jakiś profesor z Katowic”. Swój cykl fotografii rozpoczęła swój cykl w wieku 67 lat, więc już w późnym wieku. Lubiła pracować cyklami, tematami, które sobie narzucała. To dzieło tworzyła przez ok. 10 lat. Tytuł „zapis socjologiczny” bardzo jej się spodobał, choć sama określała go jako „zapis emocjonalny”: fotografowała ludzi, świat, który przemija, a który chciała zatrzymać. Do osób fotografowanych mówiła: „Ja przeminę, ty przeminiesz, a zdjęcie pozostanie”. Uważała, że moment wykonywania fotografii to chwila doniosła, która zostanie uwieczniona i pozostawiona przyszłym pokoleniom. Jej celem było zatrzymanie tego, co przemija – mówi Anna Florek, kuratorka wystawy.

Zofia Rydet rozpoczęła swój cykl w wieku 67 lat. Założeniem artystki było pokazanie człowieka w jego najbardziej autentycznym otoczeniu, wśród przedmiotów, którymi się otaczał, które opowiadały jego historię. Zdjęcia wykonywała według jednego schematu – usadawiała fotografowanych na tle „najładniejszej” ściany wypełnionej przedmiotami, prosząc, aby patrzyli prosto w obiektyw bez „żadnych uśmiechów”.

Fotografie ukazywały status materialny, upodobania estetyczne i zainteresowania bohaterów reportażu, niejednokrotnie dawały pojęcie o ich poglądach i religijności. Z jednej strony zdjęcia te są intymnym i szczerym portretem Polaków, z drugiej – dokumentacją zmian społecznych zachodzących w powojennej Polsce.

Wystawie, którą można oglądać do 28 stycznia 2024 r., towarzyszy film „Nieskończoność dalekich dróg. Podsłuchana i podpatrzona Zofia Rydet.”, wyreżyserowany przez Andrzeja Różyckiego w 1989 r. Dokument jest bardzo osobistym i ujmującym autokomentarzem Zofii Rydet do swojej pracy twórczej.

Uzupełnieniem wystawy jest również katalog, którego promocja odbędzie się w Gmachu Głównym Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu.

Fot. Piotr Droździk

Reklama